Nadzieja była już malutka, teraz zgasła. Isotta Fraschini Milano nie będzie obecna podczas 6-godzinnego wyścigu na Monzy, pomimo życzeń włoskiego producenta. Jeśli mediolańska firma będzie kontynuować testy swojego Hypercara Tipo6 na torze Lombard w dniach 16 i 17 maja, zdecydowała się również odłożyć homologację swojego pojazdu na jesień. „W porozumieniu z FIA i ACO decyzja ta umożliwi homologację samochodu po maksymalnym rozwoju i przejechaniu znacznie większej liczby kilometrów testowych”, precyzuje Isotta Fraschini w swoich sieciach społecznościowych.
Według włoskiego producenta prace nad Tipo6 będą kontynuowane przez całe lato, a zatwierdzenie spodziewane jest w październiku 2023 r. Testy poprowadzi Marco Bonanomi, kierowca testowy w Michelotto Engineering. Jeśli 9 lipca mediolański Hypercar nie pojawi się na torze, na padokach nadal będą obecne dwa modele Tipo6 Competizione w ramach prezentacji. Isotta precyzuje również, że dodatkowe szczegóły zostaną ujawnione na Monzy na marginesie 5. rundy mistrzostw WEC.
Choć testy rozpoczęły się w połowie kwietnia w Vallelunga (Włochy), Isotta ma bardzo napięty harmonogram obecności w WEC w tym sezonie. W Portimão Gary Holland, szef zespołu Vector Sport (zespół odpowiedzialny za obsługę włoskiego prototypu) nie ocenił tego jako „ absolutna konieczność » aby prototyp wystartował w zawodach w sezonie 2023, priorytetem jest rejestracja na cały rok finansowy 2024. Z naszych niedyskrecji wynika, że Isotta Fraschini Milano chciałaby wystawić na przyszły sezon nie jeden, a dwa LMH.
CZYTAJ TAKŻE > WIDEO – Isotta Fraschini Milano Tipo 6 LMH w akcji
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)