Mattias Ekström wygrywa swój pierwszy 24-godzinny wyścig na torze Spa-Francorchamps wraz z Gregiem Franchi i Timo Scheiderem, kierowcami, którzy tworzyli załogę Audi nr 33. R8 LMS Team WRT objął prowadzenie w wyścigu w nocy po problemie ze skrzynią biegów w bolidzie nr 98 w Fässler-Piccini-Rockenfeller i wypadku w bolidzie nr 99 w Basseng-Haase-Stippler (Team Phoenix).
Szwed siódmy w mistrzostwach DTM, nie był zdezorientowany początkiem bardzo ożywionego wyścigu. „Co za wyścig!” Myślałem, że startuję w DTM, bo wszyscy byli bardzo agresywni na torze?– komentuje kierowca Audi. „Doszło do kilku wypadków, szczególnie z udziałem samochodów zespołu, ale udało nam się uniknąć problemów i po prostu skoncentrowaliśmy się na szybkiej i wydajnej jeździe, nie popełniając żadnych błędów. »
Mattias Ekström cieszy się swoim pierwszym zwycięstwem w 24-godzinnym wyścigu po kilkukrotnych próbach odniesienia sukcesu w tak długim wyścigu. „Jestem szczególnie zadowolony z faktu, że dość często próbowałem wygrać 24-godzinny wyścig. Do tego wyścigu zawsze kończyłem wyścig całkowicie wyczerpany, ale w końcu zdobyłem duże trofeum, które dodałem do swojej listy osiągnięć. »
Relację z 24-godzinnego wydarzenia Spa-Francorchamps autorstwa naszego specjalnego korespondenta znajdziesz w kolejnym numerze AUTOhebdo, w sprzedaży od środy.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)