W dzielnicy Central Otago, przy drodze nr 6, około 40 minut na wschód od miasteczka Queenstown, to właśnie w Cromwell szkocki biznesmen Tony Quinn (65 l.) postanowił 9 lat temu stworzyć ten tor. Pierwotnie to małe miasteczko było znane tylko z tego, że było miejscem spotkania rzek Clutha i Kawarau oraz zapewniało magiczną scenerię. Istniał klub miłośników motoryzacji, ale brakowało mu środków na zbudowanie toru. Jednak był już on właścicielem tego miejsca, ponieważ duży obszar przy wjeździe do miasta nie nadawał się do rolnictwa ani uprawy winorośli, która rośnie dużo w tym zakątku położonym pośrodku południowej wyspy Nowej Zelandii.
« Skontaktowali się z Quinnem, który miał dom wakacyjny w Queenstown i brał udział w zawodach, wyjaśnia Josie Spillane, dyrektor operacyjna. Ten ostatni odmówił udziału, ale zaproponował inny rzecz. Gdybyśmy pozwolili mu poprowadzić budowę i prześledzić wybraną przez siebie ścieżkę, zobowiązał się do ukończenia inwestycji w 12 miesięcy! Członkowie zgodzili się. Quinn zainwestował prawie 15 milionów euro, aby dosłownie wydobyć to miejsce z ziemi. » Oprócz toru istnieje również tor karting, muzeum z licznymi samochodami i zapleczem niezbędnym do zakwaterowania drużyn (hotel, noclegi, hangary itp.).
Również w tym obszarze działalności swój warsztat ma Hayden Paddon. Do fabuły samozwańczy mężczyzna wezwał swojego syna. Na kopercie i za pomocą iPada zapisywali wszystko, co chcieli, żeby się pojawiło. „ Inspirację czerpali z zakrętów, które im się podobały na innych stronach– mówi Spilane. Od początku zamysłem było zawsze stworzenie czegoś wysokiej klasy, bez kłopotów z wyznaczyć. Odwiedzając firmy Cromwella, stopniowo modelował tor, który obecnie ma 4,1 km długości i który charakteryzuje się tym, że ma dwa zakręty w lesie, most, jezioro... i jest położony w pięknym otoczeniu. » Prawdą jest, że Highlands, którego nazwa pochodzi od młodości Quinna w Aberdeen, położone jest w zapierającym dech w piersiach krajobrazie. „ Przynajmniej jeśli nie wygrasz, nadal będziesz mógł podziwiać krajobrazy », żartuje właściciel lokalu na broszurze prezentacyjnej.
Wszystkie 16 zakrętów ma swoją historię, np. numer 6 zainspirowany karuzelą Nürburgring, numer 1 przystanku autobusowego w Watkins Glen... Jedną z dumy Quinna jest to, że „jego” tor zyskał reputację najbardziej selektywnego i przyjemność z jazdy w Nowej Zelandii. Na terenie kompleksu nie panuje jednak zbyt duża konkurencja, w szczególności dlatego, że ograniczanie hałasu jest dozwolone tylko przez 16 dni w roku. Działalność koncentruje się zatem na chrztach różnymi pojazdami, w tym dwumiejscowym Radical SR3, w którym bardzo zaskakujące jest znalezienie Paula Blomqvista.
Syn Stiga, szwedzkiego kierowcy, mistrza świata z 1984 roku, jest bratem Tomka, obecnie zaangażowanego w wyścigi IMSA et Pure ETCR cette année. Né en Angleterre, le cadet (27 ans) a couru en coupe Porsche Scandinavie jusqu’en 2019. Vivant depuis des années en Nouvelle-Zélande, celui qui a intégré en 2020 l’équipe de 50 personnes œuvrant sur le Highlands est quasiment incapable de parler le suédois… « To nie jest to, co robię tutaj najczęściej, żartuje. A kiedy dzwonię do ojca, rozmawiamy po angielsku...kiedy on chce mi powiedzieć 3 słowa (śmiać się) ! » Działając jak klub golfowy, członkowie toru mogą przyjeżdżać i zwiedzać wybrany przez siebie pojazd przez cały rok. Wciąż mało znany, ten Highlands jest jednak warty (długiej!) podróży do regionu Queenstown, aby odkryć tor z niezwykłym przeznaczeniem.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
1 Uwagi)
Aby napisać komentarz
23 o 09:2022
Kiedy będzie rozdział o torach w innych krajach? Nawet jeśli Pukekohe właśnie zniknął, Nowa Zelandia ma kilka torów, ale żaden nie ma klasy 1, na której odbywają się Formuły 1. Kolejny niedawny tor: Hampton Downs Motorsport Park!