Rockenfeller dąży do zwycięstwa w 24-godzinnym wyścigu. Spa

Po 24-godzinnym wyścigu Le Mans, którego długo nie zapomni, Mike Rockenfeller weźmie udział 30 i 31 lipca w kolejnej podwójnej rundzie: 24-godzinnym wyścigu w Spa. Wywiad.

opublikowany 12/07/2011 à 11:35

Villemanta

0 Zobacz komentarze)

Rockenfeller dąży do zwycięstwa w 24-godzinnym wyścigu. Spa

Jak poszły testy do 24 Hours of Spa?
W porządku. Jeździłem rano i skupiłem się na pracy nad konfiguracją. Od zeszłego roku nie jeździłem na Spa-Francorchamps R8 LMS, ale w tym roku pojechałem tam R18 TDI. Dlatego trasa jest mi znana. Najlepszy czas ustalamy rano. Po południu moi koledzy z drużyny, Andrea Piccini i Christopher Haase, przejęli obowiązki na długich przejazdach. Wszystko poszło dobrze.

GT3 to pierwsza klasa w Spa, po raz pierwszy w Spa. Czy uważasz, że to właściwe rozwiązanie?

Trudno powiedzieć. Jednak dla mnie, jako kierowcy GT3, jest to oczywiście dobra rzecz. Będziemy walczyć o zwycięstwo w klasyfikacji generalnej. Chociaż jest wiele innych samochodów zdolnych do zwycięstwa, myślę, że mamy dobrą kartę do rozegrania. Jak w przypadku każdego 24-godzinnego wyścigu, przede wszystkim będziemy musieli skupić się na ukończeniu wyścigu bez żadnych problemów. Myślę, że w tym obszarze jesteśmy w dobrej sytuacji z Audi Sport Team Phoenix.

Czy możesz porównać 24 godziny w Spa i 24 godziny na Nürburgring?
Tak i nie. Zacznijmy od tego, że oba wyścigi trwają tyle samo, a cel jest ten sam: jak najszybciej wyprzedzić ruch uliczny, bez problemów technicznych i bez popełniania błędów. Pod tym względem różni się to znacznie ze względu na odmienne zasady dotyczące dostaw. Zabrania się jednoczesnego tankowania (paliwa) i wymiany opon (na terenie Spa). Z tego powodu ważna jest możliwość wykonywania podwójnych przejazdów, aby w jak największym stopniu unikać zmiany opon. W Spa jest więcej miejsca na strategię i zarządzanie oponami niż na Nordschleife.

Jaka jest dla Ciebie legenda Spa-Francorchamps?
Spa to jeden z moich ulubionych torów. Naprawdę przyjemnie się tam jechało Audi R18 TDI w ILMS. 24-godzinny wyścig tutaj jest czymś wyjątkowym, nawet jeśli nie da się go porównać z takim wydarzeniem Le Mans. W stawce znajduje się ponad 20 samochodów, które mogą walczyć o zwycięstwo.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz