Nadszedł czas powrotu do zdrowia dla Michaela Masiego. Najpierw usunięty ze stanowiska dyrektora wyścigu F1 po kontrowersyjnym Grand Prix Abu Zabi w grudniu ubiegłego roku i koronacji Max Verstappen następnie delikatnie popchnięty w kierunku wyjście z FIAAustralijczyk tym razem wróci do służby w Australii.
Chociaż pragnie „ przeprowadza się do Australii, aby być bliżej rodziny i podjąć nowe wyzwania, » Michał Masi został mianowany przewodniczącym Komisji Supersamochodów, Australian Touring Championship, ze skutkiem natychmiastowym.
« Postrzegam tę nową rolę jako kontynuację niesamowitej pracy, której Neil już dokonał (Crompton, były pilot, a obecnie prezenter) oraz Komisję o wprowadzenie supersamochodów w zupełnie nową erę poprzez wprowadzenie na rynek Chevroleta Camaro i Forda Mustanga Gen3, zwierzyć się Michał Masi.
Jestem bardzo dumny, że zostałem powołany na to stanowisko i nie mogę się doczekać współpracy z kluczowymi interesariuszami sportu, aby zapewnić ekscytującą przyszłość naszym zespołom, naszym partnerom, naszym sponsorom i, co najważniejsze, naszym fanom. "
Masi, powrót do podstaw
To spotkanie nie jest zaskoczeniem. Ogłaszając swoje odejście z FIA w lipcu ubiegłego roku, Michael Masi dał do zrozumienia, że chce wrócić do Australii. Teraz wraca do domu w mistrzostwach, które zna bardzo dobrze.
Michael Masi faktycznie pracował już w organizacji Supercars. W 2015 roku został mianowany dyrektorem wyścigów serii Super2 (2e szczebel australijskiej turystyki), zanim w następnym roku awansował na to samo stanowisko w Supercars. Następnie przeniósł się do FIA, aż do objęcia stanowiska dyrektora wyścigu po śmierci Charliego Whitinga w 2018 roku.
CZYTAJ TAKŻE > Michael Masi po Abu Zabi: „Ludzie grozili, że zaopiekują się mną i moją rodziną”
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)