Dzięki dwóm sukcesom w 2015 r. Kevina Estre, Shane’a Van Gisbergena i Roba Bella zakończą sezon najlepsi w mistrzostwach Blancpain Wytrzymałość Seria. Przed niemieckim sukcesem, który miał miejsce w ostatni weekend, mieszkańcy ul McLaren 650S GT3 nr 58 firmy Von Ryan Racing zwyciężył już w maju na torze Silverstone w Wielkiej Brytanii. Dwa zwycięstwa, które pozostaną naznaczone dwiema doskonałymi strategiami pit stopów.
W ubiegły weekend trio, zajmujące 24. miejsce na starcie na torze Nürburgring, ponownie skorzystało na odważnym wyborze dokonanym przez Von Ryan Racing i wczesnym pit stopie. „Kiedy przez radio zadzwonił mój inżynier i powiedział, że „rzucimy kostką” w związku ze strategią, byłem trochę zaskoczony, ale była to absolutnie słuszna decyzja. » – stwierdził Brytyjczyk.
Andrew Kirklady, menadżer McLarena GT, przyznał, że jest zadowolony z zakończenia finału w Eifel. „To zasłużone zwycięstwo po niezwykle odważnej strategii, którą kierowcy wykorzystali do perfekcji. To jedne z najtrudniejszych mistrzostw GT na świecie, a zwycięstwo na tym poziomie to wielkie osiągnięcie, więc bycie jedynym samochodem, który wygrał dwukrotnie, pokazuje naszą siłę. »
Zajmujący czwarte miejsce w końcowej klasyfikacji generalnej Estre, Van Gisbergen i Bell nie byli jednak w stanie przeszkodzić Alexowi Buncombe i jego kolegom z drużyny Wolfgangowi Reipowi i Katsumasa Chiyo (Nissan GT Academy Team RJN) w zwycięstwie tytuł kierowców Pro Cup.
Relację z finału Blancpain Endurance Series na torze Nürburgring znajdziesz w numerze 2030 AUTOhebdo, już dostępnym w wersji cyfroweji jutro w kioskach.
Skomentuj ten artykuł! 0