Sezon 2012 mistrzostw świata FIA GT1 właśnie zakończył się weekendem skandalicznie zdominowanym przez Hexis Racing i jego parę Frédéric Makowiecki-Stef Dusseldorp. Francuz i Holender zakończyli zmagania z rekordami pod względem liczby zwycięstw (trzy w wyścigu o mistrzostwo i tyle samo w kwalifikacjach). Jeśli na początku wszystko było kruche, z McLaren MP4-12C, któremu bardzo brakowało rozwoju, zespół z Nîmes i firma Woking pracowały ramię w ramię, aby wynieść piękno na poziom konkurentów, a nawet wykroczyć poza niego.
Połączenie sił tych dwóch podmiotów okazało się bardzo skuteczne. Do tego stopnia, że Anglicy poprosili Philippe’a Dumasa i jego ludzi, aby poczekali trochę dłużej przed odpoczynkiem, i wysłali ich w przyszłym tygodniu do Nawarry w Hiszpanii, aby rywalizowali w ostatniej rundzie Blancpain Wytrzymałość Seria. „Będziemy mieli misję dla McLarena, aby udowodnić, że MP4-12C może dobrze sprawdzić się w tych bardzo trudnych mistrzostwach, wyjaśnia Philippe Dumas. W związku z tym zaplanowaliśmy testy z oponami Michelin i wznawiamy szkolenia z tankowania! » Prawdą jest, że zespoły posiadające brytyjskie coupe walczą o wyróżnienie się w tych obecnie bardzo popularnych mistrzostwach.
Samochód zostanie z tej okazji powierzony Frédéricowi Makowieckiemu, Stefowi Dusseldorpowi i Alvaro Parente. Szokujące trio z pewnością będzie kandydatem do zwycięstwa. Wszyscy pamiętają bezczelną dominację duetu Hexis-McLaren pod koniec maja podczas hiszpańskiej rundy mistrzostw świata FIA GT1 na tym samym torze. Dwóch pierwszych wymienionych faktycznie odniosło zwycięstwo w obu wyścigach. To świetna okazja na zakończenie sezonu, który pozostanie w pamięci wszystkich członków zespołu, niezależnie od tego, co się wydarzy.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)