Denny Hamlin nie trząsł się wczoraj na owalu w Martinsville. Pilot Toyota przekroczył linię mety na pierwszej pozycji przed Markiem Martinem (Hendrick Motorsports), któremu pod koniec wyścigu nie można było się oprzeć. Kevin Harvick (Richard Childress Racing) zajął trzecie miejsce i pozostał w wyścigu o tytuł Chase, tracąc zaledwie 62 punkty do Chevroleta nr 48.
Jednak największy rywal Jimmiego Johnsona traci do lidera zaledwie sześć punktów. „ Kto powiedział, że to koniec? Mówiłem ci, że to nie koniec », zawołał drugi w Pościgu. Ponadto czterokrotny Mistrz Nascar może otrzymać karę za wymianę półosi przed wyścigiem. Denny Hamlin mógłby wtedy znaleźć się na czele Chase jeszcze przed kolejnym wyścigiem w Talladega.
Ponieważ w sezonie pozostały cztery wyścigi, napięcie w Chase rośnie. Najmniejszy błąd byłby teraz tragiczny dla trzech czołowych kierowców. Kevin Harvick nie może sobie pozwolić na ponowne opuszczenie wyścigu. Trzy różne drużyny rywalizują o emocjonujący finał, z którego organizatorzy Sprint Cup mogą się tylko cieszyć.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)