François Ribeiro chce „zatrzymać wszystkich na łodzi” w WTCR

Na czele Mistrzostw Świata Samochodów Turystycznych od niemal 12 lat Francuzowi nie brakuje pomysłów na opracowanie serii, która znalazła swój balans w epoce TCR.

opublikowany 09/02/2021 à 18:19

Tulisa

0 Zobacz komentarze)

François Ribeiro chce „zatrzymać wszystkich na łodzi” w WTCR

Dzięki swojemu ogromnemu doświadczeniu na czele WTCC, a następnie WTCR, François Ribeiro zna wszystkie tajniki dyscypliny, która walczy o zdobycie przychylności opinii publicznej. Zagorzały obrońca „skrzynek na drzwi” dzieli się z nami swoimi odczuciami na temat aktualnej sytuacji w mistrzostwach.

François, jak wyobrażałeś sobie swój kalendarz?

Kiedy pojawiło się pytanie o początek kalendarza, byliśmy przekonani, że daty nie będą ostateczne. Przez ostatnie sześć miesięcy tak bardzo wycierpieliśmy, że byłem przekonany, że nawet jeśli szczepionka pojawi się na początku roku, nie rozwiąże wszystkich problemów i że nie będziemy w stanie realizować naszych planów tak, jak je sobie wyobrażaliśmy . Aby to zrobić, wzięliśmy margines bezpieczeństwa. Zaczynamy możliwie najpóźniej: w czerwcu.

Ponieważ mamy mniej testów do zaliczenia niż w przypadku innych dyscyplin, pilność rozpoczynania nauki jest mniej pilna. Moim pragnieniem było zacząć późno na Starym Kontynencie i utrzymać na końcu część pozaeuropejską. Jeśli igrzyska olimpijskie w Tokio się odbędą, nastąpi zmiana, która powinna zapewnić nam organizację rund azjatyckich. Zwykle szczepionką będzie można zaszczepić dużą część populacji.

Oznacza to, że możesz ogłosić organizatorom, że publiczność może uczestniczyć w ich wydarzeniach. Mam nadzieję, że nie będziemy podejmować zbyt dużego ryzyka. Osiem wydarzeń, szesnaście wyścigów i oczywiście plan B. Jeśli nie będziemy mogli pojechać do Azji, pozostaniemy w Europie. To nie jest to, czego chcemy. Najważniejsze jest to, że stworzyliśmy kalendarz, który w jak największym stopniu kontroluje koszty zespołów.

Pogrupowaliśmy daty z krajów sąsiednich. Prawdziwy szok gospodarczy w sportach motorowych miał miejsce nie w 2020 r., ale w tym roku. W 2020 r. odczuliśmy to, ale w większości budżety zostały poddane głosowaniu i rozdzielone. W 2021 to już nie ta sama muzyka...

Martwisz się utratą konkurentów?

Jest wiele mistrzostw, które ucierpią i możliwe jest nawet, że nie zostaną wznowione. W 2020 r. zrobiliśmy WTCR przy przychodach niższych o 60%. Jesteśmy częścią dużej grupy (Eurosport Events należy do giganta Discovery przyp. red.), damy radę to przetrwać. Jednak niezależne mistrzostwa lub akcjonariusze, którzy nie chcą wrócić na właściwe tory, utkną w miejscu.

Je compte fondamentalement sur la fidélité des teams. Nous leur proposons le calendrier le moins cher que nous ayons jamais imaginé. Nous aurons des éléments attractifs avec des nouvelles autos. Je compte avoir la nouvelle Hyundai (Elantra N TCR. Ndlr), nous devrions avoir la nouvelle Audi. Lynk & Co est sur sa lancée, Honda a déjà annoncé ses pilotes. Je pense que la grille sera très correcte.

Nie będziemy wracać do dwudziestu sześciu samochodów z 2019 r., takiej siatki co 5 lub 10 lat... Dzięki naszym relacjom opartym na zaufaniu z zespołami i producentami mam nadzieję, że utrzymamy wszystkich na dobrej drodze łódź w tym sezonie. Nie mam żadnych sygnałów ostrzegawczych typu: „François, nie damy rady, pomóż”.

Cały wywiad można znaleźć w magazynie AUTOhebdo nr 2297, obecnie dostępnym w wersja cyfrowa.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz