Jimmie Johnson wygrywa The Clash w Daytona

Jimmie Johnson pokonał indyjski znak w Daytona Clash, wygrywając na koniec wyścigu naznaczonego imponującym Big One.

opublikowany 11/02/2019 à 08:55

Pierre Tassel

0 Zobacz komentarze)

Jimmie Johnson wygrywa The Clash w Daytona

Zbiorowa katastrofa, deszcz… Pierwsza konfrontacja na torze w Nascar ten rok nie będzie wczoraj najczystszy na owalu Daytona (Floryda), na tradycyjne spotkanie zderzenie, które rozpoczyna się na tydzień przed wyścigiem Daytona 500, pierwszym wydarzeniem liczącym się w klasyfikacji generalnej Cup Series.

Zwycięzca tego wyścigu w 2005 roku, Jimmie Johnson (Chevrolet – Hendrick Motorsports) od tego czasu nie odniósł żadnego sukcesu, ponieważ w ciągu ostatnich sześciu lat uległ sześciu wypadkom z rzędu. Ale tym razem siedmiokrotny mistrz Nascar nie przepuścił okazji do zwycięstwa, nawet będąc u źródeł Wielkiego Jedynki tej rundy.

W związku z przewidywanymi opadami deszczu nad plażą Daytona Johnson zaatakował lidera Paula Menarda (Ford – Wood Brothers Racing). Następnie na prostej doszło do kontaktu między obydwoma kierowcami i jeśli Johnsonowi udało się opanować swojego Chevroleta Camaro, Menard ruszył przed peleton i nastąpiła reakcja łańcuchowa, w której uczestniczyła zdecydowana większość peletonu.

 

 

Wraz z nadejściem deszczu kierownictwo wyścigu było zmuszone przerwać zawody po przejechaniu 59 z 75 zaplanowanych okrążeń. Ostatecznie zwyciężył Johnson, wyprzedzając Kurta Buscha (Chevrolet – Chip Ganassi Racing), Joeya Logano i Ryana Blaneya (Ford – Team Penske) oraz Alexa Bowmana (Hendrick Motorsports).

Czwarty Toyota Camry ont été impliquées dans le Big One, Kyle Busch se classant finalement 14e et meilleur représentant du clan nippon.

Ranking Clash 2019

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz