W tę sobotę w Charlotte (Karolina Północna) Kyle Larson (Chevrolet) miał wymarzony dzień. Po zwycięstwie w Monster Energy Open, wydarzeniu kwalifikującym do wyścigu All-Star, kierowca Chipa Ganassi Racing wykorzystał „uderzenie” Kevina Harvicka (Ford) i objął prowadzenie.
Kierowca Camaro ZL1 nr 42 stał się drugim kierowcą, któremu udało się wygrać wyścig Open i All-Star Race w ten sam weekend i tym samym zdobyć nagrodę w wysokości miliona dolarów oferowaną zwycięzcy?
Kyle'a Buscha (Toyota) znalazł się w pierwszej trójce, wyprzedzając Bubbę Wallace'a Jr (Chevrolet) i Arica Almirolę (Ford).
Wyścig upłynął pod znakiem starcia Clinta Bowyera z Ryanem Newmanem (Ford), który po wymianie kilku kontaktów zajął odpowiednio 12. i 13. miejsce. Pod koniec wydarzenia obaj kierowcy mocno wyrazili swoje zdanie.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)