Stworzony w 2006 roku 24-godzinny wyścig w Dubaju przyniósł Audi tylko jedno zwycięstwo aż do edycji 2019. W sobotę, 12 stycznia, marka z Pierścieniami odniosła drugi sukces dzięki zespołowi Car Collection Motorsport. Niemiecka ekipa zwyciężyła w imprezie dzięki kwartetowi oficjalnych kierowców Audi Frédéric Vervisch, Christopher Haase, powiązani z Dimitrim Parhoferem i Rikiem Breukersem.
Pomimo wystrzelenia ponad 600 nabojów (dokładnie 607),Audi R8 LMS GT3 Evo wyprzedzało najbliższego rywala tylko o jedną pętlę pod flagą w szachownicę. Na szczęście dla Audi na drugim stopniu podium stanęło kolejne R8 LMS GT3 Evo, za kierownicą MS7 zespołu WRT (Mohammed Saud Fahad Al Saud-Michael Vergers-Dries Vanthoor-Christopher Mies).
Czeska stajnia Stabilny Praga zamyka pierwszą trójkę z Josefem Kralem, Matteo Malucellim i Jarim Pisarikiem. Opiekunka Polaka Mirko Bortolotti (Lamborghini) szybko się rozczarowała. Lider po 20 minutach Huracan GT3 padł ofiarą kolizji i przez dłuższy czas zatrzymywał się na stoisku zespołu GRT Grasser Racing Team. Włoch jednak zajął miejsce tuż za podium.
Jedyny Francuz zgłoszony do GT3 zajął w sumie 12. miejsce (6. miejsce przed południem) do końca Wyścigi Saintéloc oraz Simon Gachet, Nyls Stievenart, Christian Kelders, Pierre-Yves Paque i Daniel Desbrueres.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)