Makowiecki i Clairay kończą w wielkim stylu

Dwa wyścigi, dwa zwycięstwa, czwarte finałowe miejsce Freda Makowieckiego i wicemistrzostwo Hexis AMR: Fred Makowiecki i Yann Clairay grzali w ten weekend w San Luis.

opublikowany 06/12/2010 à 15:35

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Makowiecki i Clairay kończą w wielkim stylu

Hexis AMR po obiecującym początku w najlepszy możliwy sposób zakończył pierwsze Mistrzostwa Świata GT1. W ten weekend w San Luis (Argentyna) francuska ekipa spisał się znakomicie, wygrywając wyścig kwalifikacyjny, a następnie wyścig „mistrzowski” dzięki Frédéricowi Makowieckiemu i Yannowi Clairayowi.

Wynik ten pozwolił Hexis AMR zająć drugie miejsce w klasyfikacji „zespołowej” pierwszych Mistrzostw Świata GT1, a Frédéricowi Makowieckiemu zająć czwarte miejsce jako kierowca, za duetem Andrei Bertolini? Michaela Bartelsa i Thomasa Mutscha. Yann Clairay, który startował tylko przez pół sezonu, zajął jednak trzynaste miejsce w klasyfikacji kierowców.

« To był fantastyczny weekend dla Hexisa i Astona, – mówi Fred Makowiecki. Samochód spisał się naprawdę dobrze na tym torze, dla wielu z nas był on trudny i nowy. Udało mi się dobrze wystartować, utrzymać tempo i miałem szczęście, że udało mi się zbudować znaczną przewagę. Muszę podziękować zespołowi za całą pracę wykonaną w ten weekend, a także przez cały sezon. »

Ze swojej strony Yann Clairay jest nie mniej szczęśliwy. „ Fred wykonał fantastyczną robotę, to doskonały wynik na zakończenie mistrzostw. To bardzo dobre mistrzostwa, ponieważ są tam najlepsi kierowcy GT i najlepsze samochody. Format obejmujący dwa wyścigi jest dobry. Podoba mi się także format kwalifikacji, z Q1, Q2, Q3. Teraz czekam na powrót w przyszłym roku. »

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz