Maxime Martin: „Nadszedł czas na zmianę mleczarni”

Maxime Martin wziął udział w swoim ostatnim wyścigu z Astonem Martinem w Petit Le Mans. W wieku 36 lat planuje kontynuować karierę w GT3. Wielu widzi go dołączającego do BMW. Czego nie chce potwierdzić.

opublikowany 05/10/2022 à 13:14

Dominik Dricot

0 Zobacz komentarze)

Maxime Martin: „Nadszedł czas na zmianę mleczarni”

Maxime Martin odchodzi z Astona Martina. Dla BMW? (Fot. François Flamand / DPPI)

Tym samym Belg zakończył pięcioletnią współpracę z Aston Martinw ostatnią sobotę, niedaleko Road Atlanta. Próba Petita Le Mans doskonale podsumowuje mieszane osiągnięcia Martina z Astonem. „ Wynik nie jest świetny– potwierdza nasz rozmówca. Mieliśmy problemy z elektroniką i przejazd przez przejazd został ukarany. Krótko mówiąc, znaleźliśmy się dwa okrążenia za liderami w swojej kategorii (GTD. Przyp. red.). Ale przecięliśmy granicę w 7e miejsce o jedno okrążenie od zwycięzców. Co pozwala mojemu koledze z drużyny Romanowi de Angelisowi zostać mistrzem. Podobnie jak Heart of Racing Team. »

W ciągu pięciu lat kariera Maxime'a Martina przeżywała wzloty i upadki. „ Oczywiste jest, że zwycięstwo GTE w 24-godzinnym wyścigu Le Mans 2020 stanowi najmocniejszy moment tej współpracy. Doświadczyłem też sporo niepowodzeń. » Fakt, że Aston Martin został kupiony przez Lawrence’a Przechadzka do konsorcjum kierowanego przez Davida Richardsa (założyciela firmy Prodrive, która rozwija GT) miał wpływ na sprawny przebieg programu? „ Zainterweniowało kilka elementów– kontynuuje Martin. Nie pomógł wykup, ale i Covid. Niełatwo było zaakceptować fakt, że program w WEC, która stanowiła najważniejszą podstawę naszej działalności, zatrzymała się w połowie drogi. Dzięki temu miałem sporo wolnego czasu. Powód, dla którego brałem udział w wyścigach z Porsche w 2021 roku, w porozumieniu z pracodawcą. Muszę także przyznać, że miałem okazję skosztować wielu mistrzostw. Więc stałem w kolejce do brytyjskiego GT, IMSA, WEC, GT World Challenge, podczas 24-godzinnego wyścigu na torze Nürburgring oraz w wyścigach przygotowawczych. » To, że to wystąpienie jest politycznie poprawne, nikt w to nie wątpi. Ale w wieku 36 lat Maxime Martin musiał zareagować.

BMW czy… po amerykańsku?

Czy to powtarzająca się plotka o przejęciu Astona Martina przez chińskie konsorcjum pozwala mu na zerwanie trzyletniego kontraktu i zachęca do zmiany mleczarni? Oczywiście nastawienie jego pracodawcy uległo zmianie. Okazuje się, że w niedawnej przeszłości jego szanse na ucieczkę zablokował Aston Martin. A potem nagle jego szefowie stali się bardziej wyrozumiali. Od czasu tego ogłoszenia wielu obserwatorów wyobrażało sobie, że Maxime Martin wkrótce wróci do BMW. „ Bardzo by mnie to ucieszyło– mówi Vincent Vosse, szef zespołu WRT, który obecnie współpracuje z monachijską marką. Maxime był jednym z naszych najzacieklejszych rywali w ostatnich latach. Kilka razy próbowałem zintegrować go z Audi, ale bez powodzenia. Oczywiście poleciłem to zarządowi BMW, ale to oni decydują. » « Minęło piętnaście lat, odkąd powiedzieliśmy sobie z Vincentem, że będziemy razem pracować, śmieje się Marcin. Wiedz, że w wieku 36 lat stawiam sobie cele długoterminowe. I znajduję się w komfortowej sytuacji: otrzymałem kilka propozycji. »

CZYTAJ TAKŻE > Ostatni wyścig Maxime'a Martina w Aston Martinie

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz