Greg Biffle wygrywa w Kansas

Jeśli Tony Stewart (Stewart-Haas Racing) prowadził w sumie przez 76 okrążeń, Greg Biffle (Roush Fenway Racing) zdołał zająć pierwsze miejsce i zyskać dobrą przewagę nad resztą stawki, aby jako zwycięzca przekroczyć linię mety i wygrać swój drugi wyścig w sezonie . Za kierowcą Forda podąża Chevrolet nr 48 Jimmie’ego Johnsona (Hendrick Motorsports), który wykorzystuje okazję, aby przejąć prowadzenie w mistrzostwach od Denny’ego Hamlina (Joe Gibbs Racing), który zajmuje dwunaste miejsce.

Zwycięzca Kansas Speedway może być zadowolony z tego wyniku po swoim miernym 19. miejscu w Dover. „ Ten dzień jest dla nas wspaniały. Samochód spisał się znakomicie, poprawiał się przez cały wyścig. Byliśmy rozczarowani wyścigiem w Dover, gdzie mieliśmy samochód, który znalazł się w pierwszej dziesiątce. Ale nie możemy wrócić. Po prostu robimy co w naszej mocy. Dzisiaj to zadziałało. »

Kevin Harvick wydaje się w Chase coraz groźniejszy. Na sześć wyścigów w sezonie kierowca Richard Childress Racing umacnia swoje trzecie miejsce, przekraczając linię mety na trzeciej pozycji za kierownicą swojego Chevroleta nr 29. Pierwszą piątkę uzupełniają Tony Stewart i Jeff Gordon (Hendrick Motorsports).

Prawdziwym zwycięzcą weekendu pozostaje jednak Jimmie Johnson, który odzyskuje przewagę psychologiczną prowadząc Chase po zwycięstwie w Dover i drugim miejscu w Kansas. Jednak kierowca Hendrick Motorsports nie chce jeszcze myśleć o piątym tytule. „ To byłoby głupie. Jest jeszcze za wcześnie, aby myśleć o tego typu sprawach. Jedyne, co muszę w tej chwili zrobić, to martwić się o drużynę. To jest to, co wszyscy musimy zrobić. »

Kolejny wyścig Pepsi Max 400 odbędzie się w najbliższą niedzielę na torze Auto Club Speedway w Fontanie w Kalifornii.