Wczorajszy wyścig w NASCAR Sprint Cup nie liczył się do mistrzostw, ale na przyszłego zwycięzcę czekał milion dolarów. Podzielony na cztery segmenty po dwadzieścia okrążeń, a następnie końcowy sprint składający się z 10 pętli, ten All-Star Race zakończył się zwycięstwem Jamiego McMurraya. Kierowca Ganassi, autor średnio drugich miejsc w pierwszych czterech częściach imprezy, pozbył się lidera Kevina Harvicka (Stewart-Haas Racing) dość łatwo zwyciężył po ostatnich dziesięciu okrążeniach, gdzie żadna żółta flaga nie przeszkodziła w marszu do przodu byłemu zwycięzcy wyścigu Daytona 500.
Za McMurrayem znajduje się Harvick, a za nim Matt Kenseth (Joe Gibbs), Dale Eanrhardt Jr (Hendrick) i Carl Edwards (Roush Fenway). Zwykli faworyci gier NASCAR mieli mieszane losy. Jeśli Jimmie Johnson ukończył wyścig na 6. pozycji, Kyle Busch (Joe Gibbs), Joey Logano (Penske) i Kasey Kahne (Hendrick) ulegli kolizji. Następny wyścig, tym razem wliczany do mistrzostw, odbędzie się na tym samym owalu w Charlotte (Karolina Północna) w przyszłą niedzielę w ramach najdłuższego wyścigu roku Coca-Cola 600.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)