Ryan Newman zaskakuje wszystkich

Ryan Newman wygrał w ten weekend wyścig w Phoenix w ramach serii Nascar Sprint Cup, a wynik ten zaskoczył wielu.

opublikowany 12/04/2010 à 10:15

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Ryan Newman zaskakuje wszystkich

Weekend Nascar Sprint Cup Series w Phoenix zdecydowanie zaskoczyło od początku do końca. Najpierw w piątek wyróżnił się AJ Allmendinger, zdobywając pole position w walce z wielkimi nazwiskami w tej dyscyplinie. A na koniec wyścigu, co było nawet zaskoczeniem, wyróżniał się Ryan Newman, który wygrał wyścig przed wielokrotnymi mistrzami tej dyscypliny, Jeffem Gordonem i Jimmie Johnsonem.

Pilot Stewarta-Haas Racing objął prowadzenie po ostatnim ponownym uruchomieniu, dwa okrążenia przed metą, utrzymując Jeffa Gordona. W ten sposób Newman odniósł swoje pierwsze zwycięstwo od wyścigu Daytona 500 na początku sezonu 2008. Jeździł wówczas w drużynie Penske. Zwycięstwo Phoenixa jest zatem jego pierwszym sukcesem za kierownicą Chevroleta Stewart-Haas Racing nr 39.

« Ciężko pracowaliśmy, aby w końcu znaleźć się w gronie zwycięzców– podkreśla Newman. U mnie też minęło dużo czasu. Dobrze jest iść pod flagą na czele. Cały zespół wykonał dobrą robotę, przybyliśmy zjednoczeni. Tony Gibson (szef jego załogi, przyp. red.) również wykonał dobrą robotę, nawet jeśli chciał mi przekazać cztery opony. Chciałem tylko mieć dwie nowe opony, aby utrzymać dobrą pozycję na torze. Zwłaszcza, że ​​na torze robiło się coraz zimniej, a dzięki dwóm nowym oponom przyczepność była większa. Utrzymałem swoją linię, trzymałem wszystkich za sobą, więc była to dobra decyzja. »

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz