Jarno Trulli będzie w tym tygodniu na Florydzie, aby przeprowadzić testy Nascar z Toyota autorstwa Michaela Waltripa Racing. Ale nawet jeśli Toyota zdecydowała się wycofać z Formuła 1, włoski kierowca nie postrzega amerykańskich testów jako idealnej okazji do zmiany pasa ruchu.
Zdeterminowany, aby pozostać w Formule 1, Jarno Trulli przebywa w Stanach Zjednoczonych głównie po to, aby dobrze się bawić za kierownicą samochodu bardzo różniącego się od tego, czym zwykle jeździ. A wycofanie się Toyoty z F1 niczego nie zmienia. „ Testy te były planowane od zeszłego roku, powiedział autosport.com. Okazuje się, że dzieje się to dopiero teraz. Chcę posmakować Nascara, ponieważ będzie to dla mnie pierwszy raz w seryjnym samochodzie. »
Jeśli opcja Nascar jest dla Jarno Trulli poważna, włoski kierowca daje pierwszeństwo dyscyplinie, którą zna najlepiej, czyli Formule 1. Jest jasne, że w przyszłym roku będę mógł ścigać się w Formule 1, kontynuuje mieszkaniec Abruzji. Ale wykonanie tego testu pozwala mi zachować otwarte drzwi. Jestem więc całkowicie otwarty w kilku kwestiach, nawet jeśli moim priorytetem jest pozostanie w Formule 1. »
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)