Nowicjusz, ale już imponujące mistrzostwo w pierwszym wyścigu w tym roku Porsche Carrera Cup France à Magny-Cours. Za kierownicą Martineta nr 911 by Alméras Porsche 3 GT992 Cup 19, Doriana Boccolacciego wyrecytował w ten piątek swój wynik z pierwszej konfrontacji w Nivernaise.
Jeśli stary sterownik jednomiejscowy doskonale poradził sobie ze startem z pole position, jego rywal z pierwszego rzędu Dylan Pereira (Lechner Racing) stracił dwa miejsca podczas hamowania na nawrotie Adelaide na pierwszym okrążeniu przeciwko Alessandro Ghirettiemu (Martinet by Alméras) i Marvinowi Kleinowi (CLRT).
Hierarchia, która nie ulegnie zmianie do samego końca, a Boccolacci regularnie powiększa przewagę nad kolejnym w rankingu tandemem Ghiretti – Klein, Pereira i Floriant Latorre (CLRT).
Wydawało się, że nic nie zakłóca rozwoju lidera przed incydentem z udziałem mniej niż 3 stóp od szachownicy, Victor Blugeon (ABM) przewrócił się po zderzeniu z Victorem Weyrichem (Martinet po Alméras). Kierowcy udało się uciec z 911, która utknęła na dachu na 15. zakręcie.
Samochód bezpieczeństwa logicznie interweniuje i neutralizuje wyścig do samego końca, a Dorian Boccolacci wygrywa przed Ghiretti, który zapewnia dublet zespołowi Philippe'a Almérasa. Marvin Klein staje na podium w pierwszej rundzie.
W rankingach Pro-Am i Am laury trafiają do Jérôme’a Boullery’ego (YDEO by Racing Technology) i Maxence’a Maurice’a (IMSA Wydajność). Drugi wyścig spotkania odbędzie się jutro o godzinie 12:15.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)