Scotta McLaughlina (Ford) w dalszym ciągu wypełnia swoje obowiązki jako panujący mistrz Supersamochodów. Podpisany kierowca DJR Team Penske jego trzecie zwycięstwo w tylu wyścigach w tym roku podczas pierwszego wydarzenia spotkania w Melbourne (Australia).
Jednak nastrój Nowozelandczyka nie był świąteczny. Kilka godzin wcześniej w jego kraj uderzył atak atak na dwa meczety w mieście Christchurch, w wyniku których według wyników z piątku 49 marca wieczorem zginęło co najmniej 15 osób.
Właśnie usłyszałem, co dzieje się w Nowej Zelandii – myślę o wszystkich w moim rodzinnym mieście w Christchurch dotkniętych jakąś zaburzoną osobą. Miłość do wszystkich. P.S. Świat, proszę, zwolnij moje miasto Christchurch, zatrzymało się za bardzo! #ChristchurchAtak
— Scott McLaughlin (@smclaughlin93) 15 marca 2019
„Samochód był świetny, ale zwycięstwo należy do Nowej Zelandii. Christchurch przeżywa trudne czasy, to miasto, w którym mieszkam. Każdy cierpi, przesyłam tam całą moją miłość »– wyjaśnił ze wzruszeniem Scott McLaughlin.
Kierowca Forda Mustanga prowadził przez wszystkie 25 okrążeń na torze Albert Park i pokonał swojego kolegę z drużyny Fabiana Coultharda (Ford) i Cameron Waters (Ford). Pierwszy Holden jest dopiero na szóstym miejscu dzięki Timowi Slade'owi.
Wyścig został naznaczony porzucenie Shane’a van Gisbergena (Holdena). Nowozelandczyk był blisko podium, gdy jego Holden Commodore stracił moc silnika.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)