Cerruti: „To potwierdzone w 100%, nie będzie nas w WTCR”

Były kierowca Włoch stoi obecnie na czele najmniejszej jednostki Pucharu Świata Samochodów Turystycznych, sportowej gałęzi włoskiego organizatora Romeo Ferraris. Na styku Pure ETCR i WTCR nadaje nowy kierunek swojej działalności.

opublikowany 06/04/2021 à 18:42

Gonzalo Forbes

0 Zobacz komentarze)

Cerruti: „To potwierdzone w 100%, nie będzie nas w WTCR”

Od listopada 2020 r. nie otrzymaliśmy od Państwa żadnej wiadomości. Co zrobiłeś w tym czasie?

Zrobiliśmy duży krok naprzód, integrując akumulator i wszystkie elementy przepisów Pure ETCR w naszej Giulii. Kryzys Covid ponownie mocno uderzył we Włochy i nie mogliśmy pojechać do Wielkiej Brytanii, Williams Advanced Engineering (zasilający akumulator i układ regeneracji dla ETCR. Przyp. red.). Na szczęście zasady zostały nieco złagodzone i Williams mógł przyjechać i zamontować wraz z naszymi zespołami akumulator i jego elementy. Dzięki temu zaoszczędziliśmy mnóstwo czasu, w przeciwnym razie integracja nie byłaby możliwa przed końcem kwietnia.

Jak wyszły ostatnie testy w Vallelunga?

Jesteśmy naprawdę zadowoleni. Jesteśmy zadowoleni z liczby przejechanych kilometrów (180. przyp. red.), a Giulia zareagowała naprawdę dobrze. Musimy jeszcze popracować nad podstawowymi ustawieniami, ale to, że działa płynnie, to już małe zwycięstwo. Wszystko dobrze podłączone. Wszystkie kable, najmniejsze elementy idealnie do siebie pasują, mimo że projektowaliśmy wszystko zdalnie. Część mechaniczna również nie sprawiała większych problemów. Kiedy kładziesz samochód na ziemi, zawsze masz wrażenie, że wiesz, czy podczas montażu pozostanie w jednym kawałku (śmiech). Samochód prowadzi się dobrze, a jego zachowanie wydaje się jednolite, biorąc pod uwagę fakt, że jechaliśmy bez stabilizatorów. Nasz kierowca miał również możliwość zmierzenia samochodu.

Czy możesz przedstawić nam swojego dyrektora technicznego, Mario Ferraris?

Jest moim partnerem, właścicielem Romeo Ferraris i synem Romeo Ferraris. Prowadzimy firmę razem. Jestem odpowiedzialny za operacje i nadzoruję wszystkie aspekty techniczne samochodów pana Everymana i działu zawodów. Oboje jesteśmy pilotami. Jesteśmy w stanie pracować nad rozwojem samochodu wyścigowego. Zadanie to wykonaliśmy w Giulietcie (model TCR, który widzieliśmy w konkursach ostatnich lat. Przyp. red.). Jestem naprawdę zawiedziony, że nie byłem tam podczas jego pierwszych rund. Bardzo chciałbym usiąść za kierownicą. Mario jest doskonałym kierowcą, który potrafi prowadzić każdy samochód, więc był idealną osobą do wykonania tego pierwszego przejazdu.

Pełną treść wywiadu znajdziesz w AUTOhebdo nr 2305 dostępnym w wersja cyfrowa i nadal w kioskach.

Gonzalo Forbes

Odpowiedzialny za formuły promocji (F2, F3, FRECA, F4...). Niesiony dzięki łasce Franco Colapinto.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz