W 2016 roku stajnia Wyścigi Citroëna ponownie zostaną wyrównane na frontach WRC i WTCC. Jednak do 2017 roku jodełkowa firma powinna dokonać wyboru w zakresie swojego programu sportowego. Potencjalne wycofanie się z Mistrzostw Świata Samochodów Turystycznych, które pozostawiłoby Hondzie gorzki posmak, gdyby japońska marka kontynuowała swoje zaangażowanie.
„Gramy w tych mistrzostwach już od czterech lat. Byliśmy zachwyceni pojawieniem się Citroëna i zgodziliśmy się również wyprzedzić o rok pojawienie się przepisów TC1, właśnie po to, aby umożliwić ich pojawienie się, precyzyjny Williams od Braekeleera, dyrektora sportowego Hondy Europe na marginesie spotkania w Motegi.
Czy poświęciliśmy się w ten sposób choć trochę? Ale to było dla dobra mistrzostw. A dla dobra mistrzostw byłoby oczywiście szkoda, gdyby Citroën odszedł. Zwłaszcza jeśli tym razem będziemy mieli czas na opracowanie samochodu tak jak oni, chcielibyśmy konkurować na równych zasadach i uczciwie ich pokonać. »
Belg przypomniał także, że decyzja dotycząca wejścia Hondy w 2017 roku jeszcze nie zapadła.
Pełny raport z rundy Motegi oraz pełny wywiad z Williamem de Braekeleerem znajdziesz w numerze 2029 AUTOhebdo, który jest już dostępny w wersji cyfrowej i w kioskach.
Skomentuj ten artykuł! 0