Brad Keselowski może robić postępy w każdy weekend w wydarzeniach Nascar Sprint Cup, po raz pierwszy kierowca Team Penske mógł przetestować jednomiejscowy IndyCar.
„Zawsze chciałem jeździć IndyCar, myślę, że Tim Cindric (prezes zawodów Team Penske) o tym wiedział” powiedział kierowca Forda nr 2, który ma na koncie 248 startów w Sprint Cup.
Samochód prowadził mistrz Sprint Cup 2012 Simona Pagenauda w najbliższą środę, 15 czerwca, podczas sesji testowej zorganizowanej na Road America (Wisconsin). Lider mistrzostw przejechał kilka okrążeń, po czym ustąpił miejsca kierowcy Nascar.
„Mam wielki szacunek dla niego i jego zespołu Menards nr 22. Wykonali świetną robotę (wczoraj) i świetnie się przy nich bawiłem. Simon był bardzo szybki i dał mi dobrego zająca do naśladowania. Wiele się nauczyłem, to był piekielny dzień w Road America. ”– dodał Brad Keselowski.
„Gs pochłaniane w zakrętach i podczas hamowania są imponujące, kontynuował kolega z drużyny Joey'a Logano. Musisz zaufać sobie. Chociaż samochód seryjny zrobi wszystko, aby go zniszczyć, ważne jest, aby mieć go w IndyCar. Musisz w pewnym sensie zapomnieć o wszystkich sygnałach pochodzących z samochodu seryjnego, aby dobrze spisywać się na tych jednomiejscowych pojazdach. To dość trudny proces, ale odkrywanie tego jest zabawą. »
Zdjęcia z testów IndyCar Brada Keselowskiego na torze Road America
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)