Wszystko zaczęło się dobrze w Mont-Dore, które na darmowych formułach Osella FA 30 powitało zwyczajowych liderów Francuskich Mistrzostw Górskich, Lionela Régala, Nicolasa Schatza, Fabiena Petita, ale także Włochów Simone Faggioli i Davida Baldiego. Pierwsze sobotnie testy pokazały, że pojedynek zapowiadał się na zacięty i zwycięstwo będzie dla Régala trudne. Podczas dwóch próbnych wspinaczek Faggioli wyprzedził Régala, ale Isérois nie tracił nadziei, ponieważ nie pozostawał daleko w tyle.
Z wielką motywacją Lionel Régal zaatakował w niedzielę pierwszy podjazd wyścigu. Jednak w deszczu to Sébastien Petit wyróżniał się, wyprzedzając dwóch faworytów. Francis Dosières i Dan Bourgeon, obaj kierowcy BMW 320 ST, w kategorii samochodów zamkniętych, dzięki warunkom pogodowym, dotarli nawet do pierwszej piątki.
Drugie podejście tego popołudnia zapewni jeszcze bardziej zdumiewający werdykt. Gdy większość samochodów minęła, duży wypad poza tor, w wykonaniu Fabiena Frantza, zatrzymał czterech najszybszych kierowców tego poranka na starcie. Po kolejnej ulewie czwórka bohaterów nie mogła już liczyć na uzyskanie czasów rywalizacji z poprzednikami, dla których tor był suchy.
Trzecia wspinaczka została odwołana, a zwycięstwo odniósł David Baldi (Osella FA 30), najszybszy na drugiej premii. Podium zadecydowało niecodziennie, a drugie miejsce zajął Alban Thomas (Lola B99/50), a trzecie miejsce zajął Billy Ritchen (Lola B 99/50) przed Cyrille Frantz (Norma M 20). Ostatecznie pojedynek Lionela Régala z Simone Faggioli trwał tylko przez krótki czas.
W samochodach turystycznych Dan Bourgeon był w stanie zdominować Francisa Dosièresa w deszczu, podczas gdy Puigrenier i Werver mieli problemy na suchym torze.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)