Ken Block marzy o zobaczeniu Rallycrossu na poziomie F1

Podczas ubiegłotygodniowego Goodwood Festival of Speed ​​(Wielka Brytania) Ken Block został zaproszony do rywalizacji w wspinaczce za kierownicą Forda Focusa RX, którym startuje w swoim pierwszym pełnym sezonie w World RX.

Amerykanin skorzystał z okazji, aby wyrazić swój entuzjazm co do przyszłości Rallycross która jego zdaniem ma większy potencjał w porównaniu do innych już ugruntowanych dyscyplin.

„FIA i sporty motorowe są obecnie w dobrej sytuacji. Obecność w mediach społecznościowych naprawdę zaczyna wpływać na sposób, w jaki młodzi ludzie postrzegają pewne rzeczy. Mamy tak wiele informacji na wyciągnięcie ręki, że rola każdego sportu jest zupełnie inna.– skomentował kierowca Hoonigan Racing.

„Fantastycznie jest widzieć, że Rallycross odnosi taki sukces, ponieważ idealnie wpasowuje się w mentalność posiadania dużej ilości treści, a nie na przykład trzygodzinnego wyścigu, który dla młodych ludzi wydaje się wiecznością. Rallycross doskonale wychodzi naprzeciw tym oczekiwaniom, mediom i ich konsumpcji”, dodała gwiazda Gymkhany.

„Naprawdę chcę wziąć w tym udział i to wspaniałe, że FIA ​​również to robi. Mam nadzieję, że będzie się nadal rozwijać i pewnego dnia zobaczymy, jak konkuruje z takimi dyscyplinami jak F1 pod względem zainteresowań. Naprawdę uważam, że ma potencjał. Jestem wielkim fanem F1, ale pochodzę ze świata rallye i rallycross i chciałbym, aby ta dyscyplina ewoluowała do rangi rajdów, a może nawet F1., podkreślił Ken Block.