Max Pucher szybko opóźnił rozpoczęcie sezonu TitansRX ze względu na skalę światowego kryzysu związanego z koronawirusem. Choć firma MJP miała wspaniałe plany w ramach partnerstwa prowadzonego przez All-Inkl.com Münnich Motorsport, mające na celu rozwój pola supersamochodów równolegle z Panterą RX6, jego ambicje utknęły w martwym punkcie.
„Przekonaliśmy się, że na kilka tygodni po rozpoczęciu kryzysu związanego z koronawirusem moja decyzja o zawieszeniu naszej działalności była słuszna, komentuje austriacki biznesmen. Kiedy usłyszałem o środkach blokujących, było jasne, że w 2020 roku będziemy mieli tylko kilka wyścigów, a znacznie więcej mistrzostw zostanie przełożonych lub odwołanych. »
„Straciliśmy wówczas wsparcie kierowców i sponsorów, którzy nie chcieli dzielić naszego ryzyka, co rozumiemy. Branża samochodowa, benzynowa i turystyczna są uwięzione w spirali napędzanej przez rynek. Zbyt mało osób zdaje sobie sprawę z kryzysu gospodarczego i politycznego, przez który przechodzimy”, dodaje Max Pucher.
Pomimo tej ponurej sytuacji szef MJP chce wierzyć w przyszłość swojej dyscypliny.
„Wszystkie nasze programy rozwojowe dotyczące Pantery zostały zakończone i rozpoczęły się testy. Wszystkie samochody są na różnych etapach ponownego montażu i większość jest już gotowa. Na zmontowanie ich wszystkich będziemy potrzebować czterech tygodni. Chociaż Austria utrzymuje kwarantannę w związku z mniej istotnymi pracami, pracownicy zostali zwolnieni i zostaną ponownie zatrudnieni, gdy odzyskamy wsparcie od partnerów i pilotów. MJP jest stabilne finansowo i będzie mogło wznowić działalność, gdy to szaleństwo się skończy”, podsumowuje dyrektor TitansRX.
MJP miało rozpocząć swój drugi sezon w weekend 26 kwietnia w MJP Arena w Austrii. Austriacka struktura walczy teraz o przyszłość swojej serii.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)