Scott Speed trafił do szpitala po bólu pleców podczas lądowania podczas skoku podczas rundy Nitro World Games w Utah Motorsports Park. Jeśli mieszkaniec Subaru Motorsports zdoła ukończyć rundę swoim WRX STI, przegapi resztę wydarzenia. Badania wykazały, że doznał złamania trzech kręgów.
„Złamałem kręgosłup, lądując mocno w Q1– wyjaśnił były pilot Toro Rosso. Zabrano mnie do lokalnego szpitala na badania, a następnie udałem się do specjalisty od kręgosłupa na Uniwersytecie Utah. W końcu około 3 nad ranem miałem rezonans magnetyczny. To był najstraszniejszy i najbardziej bolesny moment, jaki pamiętam. »
Scott Speed wykonał jednak dość nieszkodliwy skok, podczas gdy na torze znajduje się kilka bardziej imponujących „skoków”. Amerykanin jest obecnie liderem obu Ameryk Rallycross z 5 punktami przewagi nad swoim kolegą z drużyny Tannerem Foustem, ale reszta sezonu jest niepewna, ponieważ następna runda ARX odbędzie się za nieco ponad miesiąc w COTA (Teksas).
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)