Brytyjczyk Robin Shute, były brytyjski kierowca GT, był wczoraj najszybszy na podjeździe na Pikes Peak (Kolorado) podczas edycji Race to the Clouds 2019, niestety opłakiwany śmiercią motocyklisty Carlina Dunne’a po wypadku podczas imprezy .
Za kierownicą Wolfa TSC napędzanego blokiem silnika Hondy, zgłoszonego w kategorii Unlimited, Robin Shute osiągnął w tym roku absolutnie najlepszy czas z czasem 9'12"476, ustanawiając rekord na trzech pierwszych odcinkach podjazdu, wydarzenie zostało zakłócone przez pogodę.
Płyta pozostaje własnością Romaina Dumasa posiadającego Volkswagen ID. R w 7’57″148, założony w zeszłym roku na stokach legendarnej amerykańskiej wspinaczki.
Raphaël Astier et sa Porsche 911 GT3 Cup préparée par le RD Limited terminent avec le deuxième temps en 9’23″721, le Français s’offrant la victoire et le record dans la catégorie Time Attack 1.
© RD Limited
Acura TLX GT Petera Cunninghama zajęła 3. miejsce i zwyciężyła w zawodach Open. Zwróć uwagę na rekord samochodu produkcyjnego Bentley Continental GT Rhysa Millena wynoszący 10'18" 488.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)