Przyzwyczajony do ewolucji na dzikiej „gymkhanie” za kierownicą kreacji Ford Performance, Ken Block w swoim najnowszym filmie mógł pojechać na prąd.
Amerykaninowi udało się wśliznąć do przedziału pasażerskiego nowego Forda Mustanga Mach-E, ale w wzmocnionej wersji w 100% elektrycznego SUV-a (tak, tak, dobrze czytacie) od niebieskiej owalnej firmy.
Wyprodukowana we współpracy z producentem RTR (przepracowana 10 000 godzin) wersja ta napędzana jest siedmioma silnikami (trzy przy przednim mechanizmie różnicowym, cztery z tyłu), sprzężonymi z akumulatorem o pojemności prawie 57 kWh. Wygląd zewnętrzny otrzymał dużą zmianę aerodynamiczną (tylny spojler, szersze błotniki).
Wystarczająco, aby zapewnić maszynę elektryczną oferującą szalone osiągi, oczekiwaną moc 1 KM. I bardzo miłe porażki Kena Blocka.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)