24-godzinny wyścig w Daytona – Zarządzanie ruchem jest w 2018 roku sprawą kluczową dla klanu Corvette

W 24-godzinnym wyścigu w Daytona weźmie udział 50 samochodów, a wielu kierowców nie ma jeszcze doświadczenia w wyścigach długodystansowych. Parametr, który według kierowców Corvette trzeba wziąć pod uwagę w zarządzaniu ruchem.

opublikowany 20/01/2018 à 10:47

Pierre Tassel

0 Zobacz komentarze)

24-godzinny wyścig w Daytona – Zarządzanie ruchem jest w 2018 roku sprawą kluczową dla klanu Corvette

Lista zgłoszeń na następne 24-godzinny wyścig w Daytona pokazuje w dużym stopniu wzmocnioną pozycję w kategorii najlepszych prototypów wraz z przybyciem zespołów Acura Team Penske, a także United Autosports i Jackie Chan DC Racing.

W sumie, włączając kategorie GTLM i GTD, na starcie podwójnego koła na Florydzie 50 stycznia spodziewanych jest 27 samochodów. Wystarczająco, aby zapewnić świetne walki na torze, ale także zarządzanie ruchem, co będzie bardzo ważne.

« W tym roku ruch będzie inny i będzie znacznie więcej prototypów niż widzieliśmy w przeszłości, komentuje Antonio Garcia, kierowca Corvette nr 7 C3.R wraz z Janem Magnussen i Mike'a Rockenfellera.

Trzymanie się z dala od kłopotów przez pierwsze dwadzieścia lub dwadzieścia dwie godziny będzie jeszcze ważniejsze niż zwykle. Jeśli nam się to uda, utrzymamy kontakt z liderami i utrzymamy dobre tempo, będziemy mieli bardzo duże szanse na zwycięstwo.

Ruch będzie szalony, zwłaszcza biorąc pod uwagę liczbę debiutantów na tym wydarzeniu. Wielu z nich ma doświadczenie w innych wyścigach, ale tutaj wciąż są nowicjuszami. Naszym zadaniem jest powtórzenie tego, co robiliśmy tutaj przez ostatnie trzy lata: żadnych błędów, żadnego kontaktu. »

W ostatnich sezonach zawsze walcząca o zwycięstwo firma Corvette Racing, autorka dubletu w GTLM w 2016 r., musiała jednak w zeszłym roku opuścić swoją koronę na rzecz Forda GT nr 66 – Chip Ganassi Racing z tria Hand – Müller – Bourdais.

Jan Magnussen ze swojej strony uważa, że ​​konkurs Roar Before the Rolex 24, który odbył się na początku miesiąca, uwypuklił pewne ograniczenia nowych kierowców biorących udział w imprezie.

« Wyzwaniem w tym roku jest liczba pilotów, – określa Duńczyk. Jest wiele takich seriali F1 iIndyCar. Jednak nie wszyscy mają doświadczenie w wyścigach wytrzymałościowych. Aby awansować w wyścigu bez udziału w incydentach, które mogą kosztować Cię wyprawę do warsztatu lub coś gorszego, trzeba okazywać sobie nawzajem dużo szacunku.

Pod tym względem będzie to trudny rok. Po trzech dniach testów w tym peletonie mamy wrażenie, że kierowcy nie są tak cierpliwi, jak powinni. Może to okazać się kosztowne w wyścigu. »

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz