Colton Herta i Pato O'Ward będą ścigać się jako członkowie drużyny w 24-godzinnym wyścigu w Daytona, który odbędzie się w dniach 29–30 stycznia. Dwóch stałych bywalcówIndyCar będą członkami drużyny w DragonSpeed nr 81 wraz z Devlinem DeFrancesco, przyszłym kolegą z drużyny Herty w Andretti w mistrzostwach Ameryki Północnej. jednomiejscowyi Erica Luxa. Amerykański kierowca czwarty rok z rzędu wystartuje w rundzie na Florydzie, ale będzie to dla niego duże odkrycie w prototypie. „Czuję się całkiem dobrze w Daytona, ale nigdy wcześniej nie jeździłem prototypem, więc skupię się na tym. Posiada powiedział. Fakt, że DragonSpeed konsekwentnie dostarczał świetny samochód w Daytona, jest wyrazem pewności siebie i nie mogę się doczekać ponownego spotkania z Devlinem i Pato. Jestem z nimi naprawdę dobrymi przyjaciółmi od długiego czasu i wspólne granie będzie świetną zabawą. »
Dla Pato O'Warda będzie to trzecie odejście, ale pierwsze od 2018 roku. „Myślę, że to doskonała formacja, która daje nam realną szansę na zwycięstwo, – dodaje 22-latek. Wszyscy należymy do tego samego pokolenia, więc wspólne uczestnictwo w tym wyścigu będzie bardzo fajnym spotkaniem. To długie dni w Daytona, dlatego ważne jest, aby móc cieszyć się tym doświadczeniem z kolegami z drużyny. To bardzo różni się od tego, co robimy w IndyCar, gdzie priorytetem jest osiągnięcie równowagi w samochodzie, z której wszyscy kierowcy będą zadowoleni. Kolejnym wyzwaniem jest duży ruch z dużymi prędkościami różnicowymi, dlatego istotne są takie czynniki, jak cierpliwość i konsekwencja. » To oświadczenie amerykańskiego zespołu jest następstwem ogłoszenia ojca i syna Montoyi dotyczącego 12-godzinnego wyścigu w Sebring w 2022 r. (16–19 marca).
CZYTAJ TAKŻE > Sebastian i Juan Pablo Montoya w Sebring z DragonSpeed
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)