Derani-Nasr przelatuje nad Grand Prix Sebring, Bourdais znów błyszczy

Brazylijska para z Action Express Racing po raz kolejny zdziałała cuda w ten weekend na Florydzie.

opublikowany 19/07/2020 à 07:11

Villemanta

0 Zobacz komentarze)

Derani-Nasr przelatuje nad Grand Prix Sebring, Bourdais znów błyszczy

Trzecia runda w tym sezonie i trzeci inny zwycięzca. Sezon 2020IMSA SportsCar Championship zapowiada się ciężko, ale gdybyśmy musieli postawić dolara, nasz wybór padłby na zwycięzców weekendu: Pipo Deraniego i powracającego Felipe Nasra, którzy bronią interesów Action Express Racing.

Umieszczony na pole position przez Pipo, Cadillac DPi-VR z numerem 31 wydawał się nietykalny podczas Grand Prix Sebring. Wystarczy jedna statystyka, aby podkreślić tę bezczelną dominację: 36”432, czyli przewaga, jaką Nasr miał pod szachownicą nad Cadillakiem nr 10 Wayne Taylor Racing.

Wreszcie, za duetami Derani-Nasr i Briscoe-Van der Zande, na podium znajduje się… trzeci Cadillac, numer 5 JDC-Miller Motorsports Joao Barbosy i Sébastiena Bourdais, który w tej samej liczbie startów w tym sezonie zajął trzecie trzecie miejsce.

Sarthois po raz kolejny okazał się silnym człowiekiem tego sukcesu, zdobywając przewagę nad Mazdą RT24-P nr 55 Olivera Jarvisa-Tristana Nuneza na ostatnim okrążeniu.

W GTLM Corvette Racing odniosła drugie zwycięstwo z rzędu, któremu towarzyszyło podwójne zwycięstwo. Zwycięstwo jednak tym razem przypadło C8.R Tommy'ego Milnera-Olivera Gavina, który zaledwie o 0 wyprzedził trzeciego Jordana Taylora-Antonio Garcię, który objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej.

Na trzecim stopniu podium plasują się Laurens Vanthoor i Earl Bamber, pomimo zderzenia w alei serwisowej z siostrzanym samochodem Nicka Tandy-Frédérica Makowieckiego, co doprowadziło do ponownego przejazdu przez pit lane na numer 912 i przebicia opony dla #911.

W LM P2 nie było niespodzianek, a zwycięstwo Oreca 07 nr 81 zarejestrowane przez DragonSpeed ​​​​dla Henrika Hedmana i Gustavo Menezesa. Szwed i jego amerykański pomocnik ukończyli wyścig ze stratą 12 cali2 przed numerem 07 Oreca 52 w Kelly-Pigot i okrążeniem przed numerem 38 w Cassels-Masson (Performance Tech Motorsports).

Wreszcie w GTD, podobnie jak w Daytona, za sprawą Aarona Telitza i Jake’a Hawkswortha zatriumfował AIM Vasser Sullivan LLC. Na mecie Lexus RC F GT3 z numerem 14 był o 1”5 metrów przed nim Ferrari 488 GT3 nr 63 Coopera MacNeila-Toniego Vilandera i 9-calowe BMW M6 GT6 nr 3 firmy Turner Motorsport, za kierownicami których na zmianę na zmianę jeżdżą R. Foley i Bill Auberlen.

Następna runda IMSA SportsCar Championship odbędzie się 2 sierpnia na Road America. Wszystkie kategorie tam będą.

 

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz