Montagny: „Wygraliśmy? Mini Le Mans”

Pomimo szczególnych okoliczności zwycięstwa Peugeota członkowie zespołu Lion są zachwyceni drugim dubletem roku osiągniętym przez 908 HDi FAP.

opublikowany 27/09/2009 à 07:19

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Montagny: „Wygraliśmy? Mini Le Mans”

Peugeot na starcie wyścigu z pewnością nie wyobrażał sobie takiego sukcesu. O ile 908 HDi FAP dobrze wystartowało z pierwszego rzędu, to na mokrej nawierzchni radziło sobie znacznie mniej komfortowo niż Audi R15 TDi. Bruno Famin, dyrektor techniczny firmy Peugeot sport, wyjaśnia ten rozczarowujący początek wyścigu. „ Po opóźnionej rozgrzewce mieliśmy tylko pięć minut na ustawienie samochodów, jeden z numerem 07 był przygotowany bardziej na deszcz, a numer 08 na suchą nawierzchnię. Ponieważ opony przejściowe nie są dopuszczone w Stanach Zjednoczonych, musieliśmy poczekać z oponami „całkowicie mokrymi”, zanim bezpośrednio przeszliśmy na opony typu slick.. »

Na suchym torze i z oponami przystosowanymi do suchej pogody oba modele 908 HDi FAP były znacznie szybsze. Spostrzeżenie, które Bruno Famin przyjmuje z radością. „UGdy tor wyschnął, samochody były bardzo szybkie, a dzięki konsystencji i wydajności opon mogliśmy podwoić przejazdy. Jednocześnie bardzo dobrze poradziliśmy sobie z samochodami bezpieczeństwa, aby wrócić i wyprzedzić Audi. »

Ze swojej strony Stéphane Sarrazin, członek zwycięskiej załogi z Atlanty, również przyznaje, że osuszenie toru na długo przed powodzią było korzystne dla Peugeota. „ Zaczęliśmy z niewielkim wsparciem, co bardzo utrudniło mi pierwszy przejazd. Gdy tylko mogliśmy przejść na slicki, mieliśmy tempo kwalifikacyjne. » Francuz za kierownicą Peugeota z numerem 08 przez długi czas znajdował się za samochodem z numerem 07, zanim neutralizacja pozwoliła Montagny/Sarrazinowi objąć prowadzenie, co jeszcze bardziej wzmocniło radość Sarrazina z przybycia na miejsce. „ Wreszcie zwycięstwo po wielu drugich miejscach! »

Franck Montagny, rozczarowany, że w piątek nie zdobył pole position, może być zadowolony, że w trakcie wyścigu udało mu się odwrócić tę tendencję. Jednak „FKM” zdaje sobie sprawę, że zwycięstwo nie ma tego samego smaku, gdy nadchodzi po wyścigu trwającym 4 godziny 48 zamiast 10 godzin. „ Wygraliśmy konkurs „mini Le Mans » ! To trochę dziwne uczucie, ale decyzja o przerwaniu wyścigu była słuszna, ponieważ warunki były zbyt niebezpieczne. » Jeśli chodzi o powody zwycięstwa, Montagny uważa, że ​​Peugeot wiedział, jak sobie radzić. Mieliśmy doskonałą strategię, a samochód był bardzo szybki, kiedy w końcu udało nam się wyprzedzić slicki. »

Dla Oliviera Quesnela pudełko jest pełne. Dyrektor Citroën Racing, w którym zdobywał tytuły WRC, szef Peugeot Sport również przyzwyczaja się do sukcesów Wytrzymałość. Po dublecie w legendarnym 24-godzinnym wyścigu Le Mans, Lion oferuje sobie nowy sukces w starciu z Audi. „ Wyniki sezonu 2009 są wspaniałe: dublet w 24-godzinnym wyścigu Le Mans, kolejny dublet tutaj, zwycięstwo w Spa i 2. miejsce w Sebring. " Załączonym do Rajd samochodowy, Olivier Quesnel nie zapomniał przytoczyć osiągnięć Peugeota daleko od Atlanty? „ Nie zapominając o hat-tricku w Rajdzie Monte Carlo oraz o tytułach kierowców i konstruktorów, które właśnie zdobyliśmy w IRC przy udziale naszych spółek zależnych. »

Jeśli chodzi o wyścig, Olivier Quesnel przyznaje, że zdobycie doświadczenia było priorytetową misją, ale zwycięstwo było również częścią planów. „ Celem było uczynienie tego wyścigu sesją roboczą, podczas której dążyliśmy do zwycięstwa. Cały zespół pracował bardzo dobrze, a nasi kierowcy nie popełnili żadnego błędu w tych trudnych warunkach. Naprawdę zależało nam na tym zwycięstwie. »

0 Zobacz komentarze)