Pozytywny pierwszy dzień Cadillaca w Roar

Chociaż amerykański producent został pokonany przez Acurę podczas pierwszych dwóch sesji Roar, woli zachować pozytywne strony z piątkowego wyścigu w Daytona.

opublikowany 21/01/2023 à 14:32

Walenty GLO

0 Zobacz komentarze)

Pozytywny pierwszy dzień Cadillaca w Roar

Wyścigowy Cadillac nr 01 na Roar Daytona 2023 (Zdjęcie: Cadillac)

Cadillacowi nie udało się wspiąć na szczyt tabeli czasów pierwszego dnia wyścigu Roar w Daytona, weekendu kwalifikacyjnego do klasyka na Florydzie. Ale dla producenta z Detroit (Michigan) najważniejsze było gdzie indziej.

Celem było przede wszystkim sprawdzenie komponentów systemu operacyjnego i znalezienie właściwych ustawień dla trzech V-LMDh, gdy po raz pierwszy zetknęły się z ruchem ulicznym.

Ukończono 142 okrążenia

W ten sposób trzy amerykańskie prototypy przejechały łącznie 142 okrążenia, numer 01 (Bourdais, van der Zande, Dixon) prowadzi w wyścigu z najlepszym czasem okrążenia 1:35.585, co jest równoznaczne z trzecim czasem w treningu wolnym 2 za dwoma Acurami. 

Renger van der Zande był zadowolony z tego występu: „ W drugiej sesji dojechaliśmy do końca i wprowadziliśmy kilka fajnych ulepszeń w systemach. Oto, co musisz zrobić w Roar: starać się optymalizować ustawienia. »

« Ogólnie rzecz biorąc, to całkiem pozytywny dzień dla Cadillac Racing, potwierdza jego kolega z drużyny, Earl Bamber, siedzący w Cadillacu nr 02. To nowa era, więc na padoku panuje wiele emocji i wspaniale jest widzieć już tam tak wielu fanów. Mamy dwa nowe samochody (obsługiwany przez Chip Ganassi Racing. Nota redaktora), więc rozwijamy wszystko w miarę upływu czasu i stale się uczymy, tak jak przez całą fazę tworzenia, zawsze się uczymy. Myślę, że tempo było dziś dobre i będziemy nadal jechać szybciej. »

Aitken łapie orientację

W samochodzie nr 31 Action Express Racing, który podczas sesji inauguracyjnej pozostawał głównie w garażu, większość okrążeń sesji popołudniowej przejechał Jack Aitken. Brytyjczyk, który odkryje klasyk z Florydy i jego specyfikę, szczególnie starał się odnaleźć w gęstym ruchu, charakterystycznym dla żużla międzynarodowego.

 « Na torze było dużo ludzi i dobrze jest wiedzieć, jak będzie wyglądał wyścig, zeznaje. Niekoniecznie chcieliśmy pokonywać dobre okrążenia, ponieważ będziemy musieli radzić sobie z korkiem. Chodziło o znalezienie rytmu, wyprzedzanie przeciwników i robienie tego bez podejmowania zbyt dużego ryzyka. Samochód był solidny. Mamy dobrą bazę po grudniowych testach, a tor wciąż staje się miękki, więc w tej chwili przyczepność jest niewielka. Sytuacja będzie się poprawiać w miarę upływu tygodnia. »

Spotkaj się o 17:15 (czasu francuskiego) podczas trzeciej z pięciu weekendowych sesji bezpłatnych ćwiczeń.

CZYTAJ TAKŻE > Laura Wontrop Klauser: „Ogromna góra, na którą trzeba się wspiąć”

Walenty GLO

Dziennikarz. Reporter rajdowy (WEC, IMSA, ELMS, ALMS) i czasami F1 lub IndyCar.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz