Ferrari wygrał swoją sprawę. Po tygodniu narzekania każdemu, kto chciał słuchać, na temat nadmiernie niekorzystnego bilansu wydajności (BoP) w porównaniu do Porsche, zespół AF Corse dokonał ponownej korekty w związku z 8-godzinnym wyścigiem Bahrajnu odbywającym się w ostatniej rundzie sezonu. Zdegradowani daleko od swoich rywali Kévina Estre i Neela Janiego podczas poprzedniej rundy w Sakhir, Alessandro Pier Guidi i James Calado (AF Corse nr 51) mają nadzieję obronić swoją czołową pozycję w mistrzostwach LMGTE Pro (1 punkt na korzyść Włocha -brytyjski duet). W tym celu Ferrari 488 GTE Evo skorzysta z około 12 do 13 koni mechanicznych większej w porównaniu z ostatnim wyścigiem, a pojemność zbiornika paliwa zostanie zwiększona o 2 litry.
Przeczytaj także > 6 godzin Bahrajnu: Porsche po raz kolejny waży na szali
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)