Bourdais: Długo niezdecydowane zwycięstwo

Peugeot 908 nr 7, którym jechali Sébastien Bourdais i Simon Pagenaud, zwyciężył na koniec 6-godzinnego wyścigu na torze Silverstone. Jednak w przeciwieństwie do Imoli o zwycięstwo pomiędzy Lwicą a Audi toczyła się długa walka.

opublikowany 12/09/2011 à 10:07

Dupuis

0 Zobacz komentarze)

Bourdais: Długo niezdecydowane zwycięstwo

Początek wyścigu na Silverstone był pełen wydarzeń. Start z pole position, Sébastien Bourdais został wyprzedzony przez Allana McNisha (Audi nr 2) na pierwszych okrążeniach, podczas gdy Franck Montagny wypadł z toru 908 nr 8 po kontakcie z backmarkerem w Copse i stracił kilka okrążeń do liderów.

R18 na czele imprezy również zostało uwięzione przez samochody na torze, rozpoczynając pojedynek o zwycięstwo pomiędzy R18 nr 1 Marcela Fässlera i Timo Bernharda a numerem 908 8 Bourdais-Pagenauda. Francuska załoga ostatecznie zwyciężyła, gdy Timo Bernhard uszkodził swój samochód, zmuszając go do powrotu do boksów.

Sébastien Bourdais miał trudny start w wyścigu, po bójce pomiędzy nim a Allanem McNishem wśród zawodników. „To był początek wyścigu, który bardziej przypominał sprint niż wyścig wytrzymałościowy” analizuje Sébastien Bourdais. „Na początku na torze był olej, było dość trudno i niemal odetchnąłem z ulgą, gdy McNisch mnie wyprzedził! Zwolnił, a ja to wykorzystałem. Po wjeździe samochodu bezpieczeństwa zmierzyłem się z Timo Bernhardem. Atakowaliśmy się nawzajem kilka razy, w zależności od ruchu. To była sztafeta pełna akcji! »

Francuz podkreśla intensywność rywalizacji, gdzie wynik 6-godzinnej rywalizacji długo pozostawał niepewny. „To dla mnie drugie zwycięstwo w tym sezonie, po sukcesie na Imoli. Mieliśmy dobry wyścig, ale był trudny i bardzo konkurencyjny. Musieliśmy ją znaleźć! Nie popełniliśmy najmniejszego błędu tam, gdzie błąd popełnili nasi przeciwnicy. To zwycięstwo zespołowe, ponieważ wszyscy pracujemy razem. Atakowałem, kiedy było to konieczne, a Simon doskonale wykonał swoją część zadania. »

Relację z 6 godzin na Silverstone autorstwa naszych specjalnych korespondentów znajdziesz w kolejnym numerze AUTOhebdo, w sprzedaży od środy.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz