Trudny start Audi w Sebring

Kilka zespołów pozostało (lub dołączyło) do Sebringa, aby po zakończeniu zawodów przeprowadzić testy, których celem było doskonalenie przygotowań do 24-godzinnego wyścigu Le Mans. Jednak pierwszy dzień Audi został zakłócony przez brutalny wypadek.

opublikowany 23/03/2010 à 08:36

Villemanta

0 Zobacz komentarze)

Trudny start Audi w Sebring

W ostatni weekend Peugeot wygrał 12-godzinny wyścig w Sebring dzięki numerowi 07 powierzonemu Marcowi Gené, Alexandrowi Wurzowi i Anthony'emu Davidsonowi przed siostrzanym samochodem Sébastiena Bourdais, Nicolas Minassian i Pedro Lamy. Zespół Oliviera Quesnela pozostał na miejscu, aby przeprowadzić testy i zapewnić czas na jazdę Simona Pagenaudaza kierownicą HPD ARX-01c podczas 12-godzinnego wyścigu Francuz będzie dzielić miejsce z Gené i Davidsonem.

Ale marka Lion nie jest sama na szlaku na Florydę. Rzeczywiście, Highcroft i Corvette, które miały trudny wyścig, również zostały na testy, a Audi, w dużej mierze nieobecne na wydarzeniu, dołączyło do nich, aby doskonalić swoją wiedzę na temat R15 2010.

W przeciwieństwie do swojego głównego przeciwnika, który był pełen zaufania do Stanów Zjednoczonych, wczoraj w Audi panował mały bałagan. Jak ogłaszaliśmy pod koniec dnia, Mike Rockenfeller rozbił „R15 Plus” w stercie opon na zakręcie 17 (Sunset Bend), na odcinku powrotnym tuż przed prostą do boksów. Samochód wygląda na mocno uszkodzony prawy tył. Ponieważ firma z Ingolstadt podróżowała tylko z jednym egzemplarzem, należy mieć nadzieję, że zespół mechaników doktora Ullricha będzie w stanie go naprawić, aby móc kontynuować sesję.

Nie wiemy, czy jest to błąd niemieckiego kierowcy, czy też wersja R15 z 2010 roku jest tak samo trudna w prowadzeniu jak jej poprzedniczka, ale cokolwiek się stanie, winny jest cały program Audi. . Szkodliwe wydarzenie, zwłaszcza gdy wiemy, że w zeszłym roku brak prowadzenia pojazdu, a co za tym idzie, znajomość samochodu, był dla nich bardzo szkodliwy podczas 24 godziny Le Mans. Pozostaje nam mieć nadzieję, że w tym tygodniu ponownie zobaczymy niemiecki prototyp na wyboistej płycie lotniska byłego amerykańskiego lotniska wojskowego. Peugeot jest w świetnej formie i aby w czerwcu przyszłego roku przyjechać i łaskotać 908 HDi FAP w Sarthe, zespół Audi będzie musiał dysponować pełnymi środkami.

Pełną relację z 12 godzin Sebring znajdziesz jutro w swoim magazynie AUTOhebdo w kioskach.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz