Ferrari nie przyjedzie do Le Mans

Włoski zespół, teraz definitywnie zaangażowany w Formułę 1 w sezonie 2010, nie wierzy, że będzie w stanie zrealizować dwa duże projekty. I dlatego odkłada swój powrót do 24-godzinnego wyścigu Le Mans.

opublikowany 27/06/2009 à 18:08

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Ferrari nie przyjedzie do Le Mans

Luca di Montezemolo to człowiek z pasją, ale także człowiek rozumu. Ponadto, kiedy przyjechał do Le Mans, aby dać początek 24 godziny Le Mansfaktycznie potwierdził, że Ferrari może być zainteresowane tym wyścigiem, pod warunkiem, że Stabilny nie jest zaangażowany w kilka dużych projektów. Wracając do kontekstu tamtych czasów, należy zauważyć, że Ferrari rozważało opuszczenie Formuła 1 gdyby Max Mosley nie ustąpił w kilku ważnych kwestiach.

Odtąd Ferrari ponownie jest mocno zakorzenione w Formule 1. Od tego momentu w Scuderii pojawia się „projekt Le Mans”. Luca di Montezemolo wyjaśnił kibicom Ferrari: „ Le Mans jest fantastyczne. Jestem naprawdę zafascynowany tym wyścigiem. Ale żeby się tam ścigać, trzeba pracować miesiącami, przygotować się, przeprowadzić testy i opracować dobry samochód. Jednak nie da się osiągnąć najwyższego poziomu, angażując się tylko w połowie w dwa projekty. Musimy się temu jednak przyjrzeć, ponieważ Le Mans jest fantastyczne. Prędzej czy później wrócimy służbowym samochodem. »

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz