Od wczorajszej oficjalnej oficjalnej informacji przełożenie 24-godzinnego wyścigu Le Mans 2020, zawodnicy i kibice zadają wiele pytań o konsekwencje w kalendarzach WEC 2019-2020 i 2020-2021, a takżeWIĄZY 2020.
Jak wspominaliśmy wczoraj, choć zakłócony, harmonogram zawodów europejskich Le Mans Seria powinna nadal składać się z sześciu rund, czas pokaże, kiedy i w jakiej kolejności.
Jeśli chodzi o WEC, udało nam się przynajmniej wyjaśnić jedną kwestię: 88. edycja 24-godzinnego wyścigu Le Mans będzie rzeczywiście finałem bieżącej kampanii. 20 września poznamy zatem mistrzów świata w sezonie 2019–2020.
Musimy teraz wiedzieć, czy wyścig zostanie zorganizowany wcześniej i czy 6-godzinny wyścig na Spa-Francorchamps (wydarzenie zaplanowane na 25 kwietnia) zostanie przełożony i nie odwołany. Wydaje się, że taki jest zamysł LMEM, promotora mistrzostw świataWytrzymałość, co zapewniłoby odbycie się przynajmniej jednego z dwóch wyścigów, które ucierpiały z powodu pandemii Koronawirusa.
Czas pokaże, kiedy belgijski tor będzie zajęty w każdy weekend w miesiącach letnich, włączając w to dwa duże międzynarodowe wydarzenia wymagające wielu przygotowań: 24-godzinny wyścig w Spa (25–26 lipca) i Grand Prix Belgii Formuła 1 (30 sierpnia). Odpowiedź powinna nadejść dość szybko.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)