Makowiecki, super łódź podwodna Porsche na Monzy

Frédéric Makowiecki, zastępujący w ostatniej chwili Richarda Lietza na torze Monza, chce pomóc Porsche z numerem 91 utrzymać prowadzenie w mistrzostwach.

opublikowany 09/07/2022 à 13:08

Walenty GLO

0 Zobacz komentarze)

Makowiecki, super łódź podwodna Porsche na Monzy

Makowiecki za kierownicą Porsche nr 91 na torze Monza (fot. Florent Gooden / DPPI)

Choć opowiadał nam po zwycięstwie w 24 godziny Le Mans że do końca sezonu nie ma już zaplanowanych w swoim programie żadnych wyścigów, W ostatniej chwili wezwany został Frédéric Makowiecki, który zastąpił swojego kolegę z drużyny Richarda Lietzaw gorączce podczas 6-godzinnego wyścigu na Monzie.

„Jest mi smutno z powodu Richiego, ponieważ prowadzą w mistrzostwach, a celem jest zdobycie tego tytułu, – wyjaśnił nam Francuz na włoskim padoku. Ze swojej strony postaram się jak najlepiej wykonać pracę, aby nr 91 utrzymała pozycję lidera, a być może nawet podwyższyła kapitał. » Tym samym Gianmaria Bruni i Richard Lietz zajmują pierwsze miejsce w mistrzostwach świata w kategorii LMGTE Pro. Z 84 punktami na koncie mają tylko trzy punkty przewagi nad swoimi kolegami z siostrzanego samochodu, Kevinem Estre i Michaelem Christensenem.

Ostrzeżony w czwartek w środku dnia Makowiecki szybko odzyskał równowagę. « Cela fait quelques années que je suis chez Porsche, je connais donc bien Gianmaria et toute l’équipe, surtout que ce sont les mêmes ingénieurs que d’habitude. Là-dessus il n’y a aucun soucis. Cependant, les contraintes du championnat sont un peu différentes. Au Mans, il n’y a aucune contrainte en termes de gestion de pneus, alors qu’ici il y en aura beaucoup à cause d’une allocation limitée. Il faudra donc être constant et ne pas trop taper dans les pneumatiques. »

Francuski kierowca uważa, że ​​zwycięstwo będzie zależeć od degradacji opon, szczególnie w obliczu silnych lombardzkich upałów. „Czuję się tutaj całkiem dobrze, zespół dobrze pracował, a samochód jest dobrze wyważony. Dużym wyzwaniem będzie utrzymanie opon w odpowiedniej temperaturze. Będzie to główny czynnik, zwłaszcza jeśli chodzi o podwójne przekaźniki. Czy uda nam się je wykonać w dobrych warunkach? » Dzięki posiadaczowi klasycznego tytułu Le Mans w samochodzie, który ma zastąpić innego, Porsche nr 91 pozostaje w dobrych rękach.

CZYTAJ TAKŻE > Frédéric Makowiecki: „Żaden wyścig nie zastąpi Le Mans”

Walenty GLO

Dziennikarz. Reporter rajdowy (WEC, IMSA, ELMS, ALMS) i czasami F1 lub IndyCar.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz