Pescarolo „będzie nadal żył”

Dramatyczny obrót wydarzeń w Le Mans, odkąd Jacques Nicolet, przyjaciel Henriego Pescarolo, i Joël Rivière, fan motoryzacji, kupili wszystkie aktywa Pescarolo Sport na aukcji.

opublikowany 15/10/2010 à 15:54

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Pescarolo „będzie nadal żył”

Henri Pescarolo był tam, w Technoparc w Le Mans, aby wziąć udział w aukcji majątku zespołu, który zapewnił mu rozkwit?Wytrzymałość przez prawie dziesięć lat. W ciągu godziny główny aukcjoner sprzedał wystawione na aukcję przedmioty: kubki, narzędzia, przyczepy kempingowe, naczepy i pojazdy LMP1 z 2009 r. za łączną kwotę 253 000 euro. Jednak pod koniec aukcji istniała ostatnia możliwość: kupujący mógł nabyć wszystkie części, odzyskując w ten sposób plany dotyczące samochodu z 2011 roku.

Stało się to, co było możliwe i nie pojawił się ktoś obcy. Jacques Nicolet, wieloletni przyjaciel Henriego Pescarolo i były właściciel stajni przed jej odsprzedażą Jeanowi Py, połączył siły z Joëlem Rivière, aby odkupić wszystkie działki za 400 000 euro. Honor jest zatem bezpieczny, majątek stajni pozostaje w klanie Pescarolo.

« To ogromne zaskoczenie dla całego zebranego zespołu– z radością zwierzył się Henri Pescarolo portalowi Maine Libre.fr, który śledził aukcję. Dzięki moim dwóm przyjaciołom stajnia będzie nadal żyła. Zbieramy sprzęt i samochody, które przygotujemy do sezonu 2011. » Ze swojej strony Jacques Nicolet jest szczęśliwy, że wypełnił swoją misję ratowania zespołu. „ Baliśmy się, że stajnię kupią obcokrajowcy. Na szczęście pozostanie w Le Mans. Przekażemy wszystko Henriemu, aby mógł kontynuować swoją działalność. »

0 Zobacz komentarze)