Sebring: Ostatni bastion dla Audi R15

Audi rozpocznie sezon sportowy 2011 od 12-godzinnego wyścigu w Sebring sprawdzonym modelem: R15 plus TDI. Na koniec wyścigu zwycięzca ostatnich 24-godzin Le Mans złoży hołd.

opublikowany 11/03/2011 à 13:49

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Sebring: Ostatni bastion dla Audi R15

W oczekiwaniu na debiut R18 w zawodach, na Florydę wysłano bardziej zaawansowany R15. Choć wygląd niewiele się zmienił, samochód został zmodyfikowany tak, aby spełniał nowe przepisy.

„Sebring to tor, na którym debiutowaliśmy prawie wszystkimi naszymi nowymi prototypami i zawsze odnosiliśmy zwycięstwa” wyjaśnia dr Wolfgang Ullrich. „W przypadku projektu R18 ściganie się w Sebring na tak wczesnym etapie byłoby monumentalnym wyzwaniem logistycznym. Żegnamy R15 TDI. Zmodyfikowaliśmy go, ale wiemy, że nie mamy takich samych podstaw, jak nasi konkurenci z ich nowym LMP1. To powiedziawszy, chcemy zdobyć jak najwięcej punktów dla ILMC. »

W związku z pojedynkiem z Peugeot, w ILMC rozpoczęcie od starego modelu może spowodować wyłączenie. Jednak nieprzewidywalny charakter amerykańskiego wyścigu pozwala doktorowi Ullrichowi poważnie rozważyć ostateczne zwycięstwo, nawet nad nowym Peugeotem 908. „Podczas 12-godzinnego wyścigu w Sebring na wyścig do mety wpływa wiele czynników innych niż samochód. Dlatego wszystko jest możliwe, nawet w przypadku starego samochodu. »

Zwycięska załoga ostatniej 24 godziny Le Mans, Timo Bernhard, Romain Dumas i Mike Rockenfeller zasiądą za kierownicą modelu nr 1, natomiast za kierownicą numeru 2 zasiądą Dindo Capello, Allan McNish i Tom Kristensen.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz