Hierarchia wzywa, to oczywiste. Kierowca GR010 Hybrid nr 8, Kazuki Nakajima potwierdza: „ W porównaniu do LM P2 nadal jesteśmy trochę w tyle „. To zaskakujące, ale jego słowa potwierdza jego pracodawca, który nie waha się potwierdzić, że w najbliższy weekend na Spa-Francorchamps „ LM P2 są kandydatami do zwycięstwa. »
Na jednym okrążeniu Oreca 07 rzeczywiście są w mieszance, ale co stanie się w wyścigu? Opony Goodyear mają wytrzymać krócej niż Micheliny – w jakie wyposażone są opony najwyższej kategorii – a pod względem załogi i operacji przewaga należy również do japońskiego klanu. Wszystko to trzeba jednak potwierdzić podczas sześciogodzinnego wyścigu, który zapowiada się więc intrygująco pod wieloma względami. „ LM P2 wydają się tutaj bardzo mocne, poszedł wczoraj w nocy Mike'a Conwaya. Zobaczymy, co będzie się działo przez resztę tygodnia. »
Czy to oznacza, że po japońskiej stronie wszystko jest ciemne? NIE. „ W samochodzie czuję się lepiej niż podczas Prologu i dobrze jest podjąć wyzwanie, nie wahaj się wyróżnić Kazukiego Nakajimy. Znaleźliśmy różne rozwiązania i moje samopoczucie jest lepsze. »
Powody do optymizmu znajduje Japończyk, z którym dzieli miejsce nr 8 Sébastien Buemi et Brendon Hartley. Ale w przypadku numeru 7 sytuacja jest nieco inna.
« Musimy przejechać więcej mil, aby lepiej to zrozumieć, tym bardziej po czasie, który straciliśmy podczas Prologu, ubolewa Kamui Kobayashi. Jak dotąd nie był to idealny tydzień dla #7, ale ciężko pracujemy, aby się poprawić. »
Będziemy musieli to zrobić, ryzykując jutro okrutnym rozczarowaniem… nawet jeśli rozwarstwienie kategorii wydaje się wyraźnie wątpliwe i wywołuje wiele debat na padoku belgijskiego toru.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)