Tréluyer: „Marzyłem o podium, mam je”

Benoit Tréluyer podczas swojego pierwszego 24-godzinnego wyścigu Le Mans z Audi stanął na ostatnim podium. Mieszkaniec Alençon, który biegał jak u siebie, jest zachwycony tymi fanfarowymi debiutami.

opublikowany 20/06/2010 à 17:27

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Tréluyer: „Marzyłem o podium, mam je”

Benoit Tréluyer będzie miał okazję doświadczyć dwóch ostatnich edycji 24 godziny Le Mans bardzo różne. W 2009 roku za kierownicą Peugeot 908 HDi FAP z Pescarolo Sport, mieszkaniec Alençon popełnił błąd w środku nocy, niszcząc samochód w wypadku, który wywołał strach wśród jego bliskich. Rok później najwięcej japońskich kierowców francuskich stanęło na podium 24-godzinnego wyścigu Le Mans, pokonując swoje pierwsze podwójne okrążenie za kierownicą Audi.

Choć podium załogi Fässler, Tréluyer i Lotterer stopniowo nabierało kształtu, Francuz nie od razu zdawał sobie sprawę, że cel ten został osiągnięty. „ Pod koniec mojego pierwszego stażu, zadowolony ze swojej pracy, zacząłem wierzyć, że naprawdę mamy przed czym grać, zwierza się Benoit Tréluyer. Kiedy objąłem kierownicę, byliśmy na piątym miejscu, a w pewnym momencie ja znalazłem się na piątym miejscu. Niewiarygodne, ale dla pewności zajęło mi to trzy okrążenia! Nie wiedziałem, co się dzieje z Peugeotami. »

Podobnie jak Romain Dumas, zwycięzca 24-godzinnego wyścigu Le Mans z Audi, Benoit Tréluyer zwierza się, że stres towarzyszący ostatnim godzinom wyścigu jest szczególnie trudny do zniesienia. „ Ostatnie kilka godzin było bardzo długie. Kiedy wsiadłem do samochodu, aby ukończyć wyścig, wiedziałem, że na tym samym okrążeniu mam dwa inne samochody: Peugeot i Audi. Nie powinienem ryzykować, jeśli dogonię inne Audi i nie powinienem dać się wciągnąć w tył Peugeotowi. Niełatwe! Porzucenie tego ostatniego nie sprawiło mi radości, bo nie cieszę się z porzucenia przeciwnika, ale zdjęło ze mnie presję. »

Drugi w 24-godzinnym wyścigu Le Mans francuski kierowca jest szczęśliwy, że stanął na podium podczas swojego pierwszego 24-godzinnego wyścigu z Audi. Ale jak wszyscy kierowcy marzy tylko o jednym: zwycięstwie. „ To prawda, byliśmy blisko zwycięstwa, ale wmawiamy sobie, że zajęcie miejsca na podium po pierwszym doświadczeniu z Audi udowadnia, że ​​wykonaliśmy dobrą robotę. Marzyłem o podium w Le Mans i udało mi się je zdobyć. Teraz chcę pomyśleć o następnym kroku. To pewne, że zazdroszczę Romainowi Dumasowi. Minęło dużo czasu, odkąd Francuz wygrał w Le Mans, a ja chciałbym być tym jedynym, ale mam czas. Zwycięstwo w Le Mans to główny cel moich najbliższych kilku lat. Po raz pierwszy miałem sprzęt do wygrania i zająłem 2. miejsce. Jestem zadowolony ze swojego występu. »

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz