Najbardziej symboliczny sukces Sébastiena Bourdais

Le Manceau w końcu stanął na najwyższym stopniu podium w 24-godzinnym wyścigu Le Mans, oferując zwycięstwo Fordowi wraz ze swoimi kolegami z drużyny Joeyem Handem i Dirkiem Müllerem.

opublikowany 23/06/2016 à 18:52

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Najbardziej symboliczny sukces Sébastiena Bourdais

Łzy radości, Sebastianie Bourdais nie był w stanie ich powstrzymać, gdy 24 godziny Le Mans w ubiegłą niedzielę, kiedy podczas 84. edycji opuszczono flagę w szachownicę. Uzasadnione emocje u rodaka z Le Mans, któremu nigdy nie udało się wygrać tej imprezy, po trzech drugich miejscach w latach 2007, 2009 i 2011 w imieniu Peugeot sport.

To właśnie z Fordem, za powrotem marki do niebieskiego owalu w świątyni Le Mans, jeden z najbardziej amerykańskich francuskich kierowców w końcu osiągnął jeden ze swoich celów, wygrywając w GTE Pro. „Dzisiaj jest historyczny moment, który wykracza daleko poza mnie, moją pasję, mój związek z 24-godzinnym wyścigiem Le Mans, Bourdais zwierzył się nam. Ford to rodzina, która skopała wszystkim tyłki w 1966 roku i której w tym roku udało się powtórzyć ten wyczyn... Ten sukces jest jednym z najbardziej symbolicznych. »

Francuz i jego koledzy z drużyny musieli logicznie stawić czoła Ferrari 488, ale nie oczekiwany egzemplarz, samochody AF Corse szybko porzuciły wszelką nadzieję na sukces, zanim 488 z Risi Competition Fisichella – Vilander – Malucelli wtrącił się w walkę o zwycięstwo.

„Naprawdę przeżyliśmy scenariusz wyścigowy, jakiego nie mogli sobie wyobrazić najpiękniejsze scenariusze: Ford kontra Ferrari, doskonały remake historii, wszyscy przez kilka sekund walczyli bez tchu... To było wyjątkowe. » podsumowuje kierowca KVSH Racing IndyCar.

Pełny wywiad z Sébastienem Bourdais oraz raport i pełną analizę 24-godzinnego wyścigu Le Mans 2016, przeprowadzoną przez naszych specjalnych korespondentów w Sarthe, można znaleźć w numerze 2068 AUTOtygodniowo, dostępny w wersji cyfroweji w kioskach.

0 Zobacz komentarze)

Paul Ricard – Wyścig 1 PCCF 2024