WEC – Albuquerque gotowe na podjęcie wyzwania z Audi w Spa

Filipe Albuquerque przygotowuje się do swoich pierwszych zawodów za kierownicą Audi R18 e-tron quattro za kierownicą samochodu nr 3 podczas 6-godzinnego wyścigu na torze Spa-Francorchamps. Portugalczyk musiał trenować przed przybyciem do LMP1.

opublikowany 23/04/2014 à 18:30

Dupuis

0 Zobacz komentarze)

WEC – Albuquerque gotowe na podjęcie wyzwania z Audi w Spa

Filipe Albuquerque wystartuje w swoim pierwszym wyścigu LMP1 w najbliższy weekend za kierownicą Audi R18 e-tron quattro nr 3, którym będzie dzielić się z Marco Bonanomi i Oliverem Jarvisem. Były pilot DTM jest zachwycony możliwością bycia częścią tej załogi, która w 2010 roku wygrała mistrzostwa Włoch GT z Włochami i w zeszłym roku z Brytyjczykiem zwyciężyła w kategorii GT w 24-godzinnym wyścigu Daytona. „Dobrze zgadzamy się co do ustawień. Mamy takie same odczucia jak kierowcy i wspólnie pracujemy, aby odnieść zwycięstwo w Le Mans (14 i 15 czerwca). Nasze relacje są doskonałe”– zapewnia Portugalczyk.

Nowicjusz, który również startuje wWIĄZY jadąc Zytkiem Z11SN zgłoszonym przez Jotę Sport (emeryt na Silverstone) musiał zorientować się w Audi R18 e-tron quattro, znacznie bardziej skomplikowanym niż jego stary RS 5 DTM. „Zacząłem od poznania 37 przycisków w kokpicie i ich funkcji, czyli znacznie więcej niż kokpit DTM”– potwierdza Portugalczyk. „Współpracujemy z znacznie większą liczbą inżynierów, ponieważ R18 e-tron quattro jest bardzo złożony. Audi znakomicie przygotowało mnie do tego zadania. Silnik TDI jest bardzo cichy, a poziom hałasu jest znacznie niższy w przypadku diesla. »

Jednak główną trudnością dla Filipe Albuquerque będzie poruszanie się w ruchu ulicznym w środku peletonu złożonego z różnych kategorii. Jeśli Portugalczyk brał już udział w rajdach wytrzymałościowych, 6-godzinny wyścig na torze Spa-Francorchamps będzie dla niego dopiero pierwszym wyścigiem za kierownicą LMP1. „Część hybrydowa i jej duży moment obrotowy naprawdę pomagają nam w wyprzedzaniu. To prawda, że ​​DTM ma tylko jedną kategorię, ale już wygrałem kategorię GT podczas 24-godzinnego wyścigu Daytona z Audi i jeździliśmy GT wśród prototypów. TO WEC obejmuje cztery kategorie i prawie nigdy nie można mieć wyraźnego zwrotu. Tym razem będziemy w najszybszej kategorii peletonu, co będzie wymagało od nas ciągłej czujności i dostosowywania trajektorii przed wolniejszymi samochodami, których będziemy musieli unikać. »

Zapoznaj się z analizą 6 godzin Silverstone przeprowadzoną przez naszych specjalnych korespondentów w numerze 1957 AUTOhebdo, dostępnym teraz w wersji cyfrowej na wszystkich platformach i w kioskach.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz