Nie jest to niespodzianką, a Starworks Motorsports właśnie potwierdziło dziś rano złe wieści. Panujący mistrz LM P2 i zwycięzca w 24 godziny Le Mans, amerykański zespół nie będzie bronił swoich genialnych sukcesów nabytych w zeszłym roku. „Po prostu nie udało nam się zrealizować budżetu na czas. podkreśla szef Peter Baron. Kiedy rejestrujemy się na mistrzostwa, to znaczy, że gramy dla zwycięstw i tytułów. Bardzo mi przykro, że jesteśmy zmuszeni się poddać i ponieść porażkę WEC i dla fanów. »
Dlatego zespół Fort Lauderdale skoncentruje się w tym sezonie na Grand-Am. Jednakże deklarowaną ambicją jest powrót do WEC w 2014 roku. „Nadal szukamy partnerów, więc to nie tylko złe wieści, – kontynuuje Piotr Baron. Kiedy zaczną napływać fundusze, zaczniemy przygotowywać się do udziału w WEC 2014. W planach mamy udział w kilku wyścigach ALMS 2013 i ewentualnie amerykańskiej rundzie WEC na torze Circuit of the Americas, aby przygotować się na lepszy przyszły sezon i zapobiec ponownej sytuacji, w której taka sytuacja się powtórzy. »
Pierwszy zmiennik LM P w 24-godzinnym wyścigu Le MansZespół Morand Racing już dał o tym znać że dotrzyma swego zaproszenia do klasyka Le Mans.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)