24 Hours of Spa – 1 godzina: wysublimowana walka na czele!

Po godzinie wyścigu Aston Martin z numerem 99, który wystartował z pole position, utrzymał się tak długo, jak tylko mógł, w starciu z bardzo natarczywym Marc VDS Racing BMW Z4. Duże wyjście z Nissana wymagało pierwszej mobilizacji samochodów bezpieczeństwa.

opublikowany 27/07/2013 à 17:40

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

24 Hours of Spa – 1 godzina: wysublimowana walka na czele!

Edycja 2013 Hours of Spa 24 rozpoczęła się znakomicie! Po wciąż delikatnym starcie, w którym ponad sześćdziesiąt samochodów GT wystartowało z pełną prędkością na Raidillon de l'Eau-Rouge, Stefan Mücke wystartował doskonale z pole position za kierownicą?Aston Martin Nr 99 Beechdean AMR. Jednak Alessandro Pier Guidi, zobowiązany do przejazdu przez pierwsze 4 okrążenia po otrzymaniu kary podczas superpole, znalazł sposób, aby zakręcić się za kierownicą tego miejsca Ferrari 458 Italia nr 70 firmy SMP Racing. Cudem nie doszło do kontaktu z zawodnikami, którzy przyjechali slalomem wokół tonącego samochodu. Za kierownicą McLaren MP4-12C nr 7 Hexis Racing, Alvaro Parente zaliczył jeden z najlepszych startów: startując z 10. pozycji, był już na 3. miejscu pod koniec pierwszego okrążenia.

Na czele debaty Stefan Mücke opanował swój temat pomimo bardzo natarczywego Nicka Catsburga za kierownicą BMW Z4 Marc Vds Racing nr 4. Trwało to do pierwszych pół godziny wyścigu, kiedy Nissan GT-R Nismo GT3 nr 32 należący do zespołu Nissan GT Academy RJN, będący wówczas w rękach Alexa Buncombe, gwałtownie wypadł w Raidillon. Po awarii mechanicznej prawego tylnego koła, prawdopodobnie uszkodzonego zawieszenia, zdaniem Szefa Zespołu, Brytyjczyk, będąc całkowicie pasażerem w swoim samochodzie, uderzył w ściankę opon. Chociaż po przejechaniu przez centrum medyczne toru wyszedł bez szwanku, ten wyjazd wymagał pierwszej interwencji samochodów bezpieczeństwa. W takim reżimie minęło około piętnastu minut, zanim wyścig wrócił na właściwe tory i rozpoczęła się wysublimowana walka pomiędzy czołowymi samochodami. Aż do przejścia do boksów Stefan Mücke zdołał oprzeć się Nickowi Catsburgowi, który objął prowadzenie po godzinie gry, gdy jego przeciwnik minął jego pole karne.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz