Podobnie jak w kwalifikacjach, wydawało się, że zmierzamy w stronę dubletu JRM na torze Paul-Ricard. Ale to nie licząc entuzjazmu pilotów Aston Martin Młody kierowca. Na ostatniej pętli Tomas Enge uzyskał przewagę nad Nissanem z numerem 22 Richarda Westbrooka po znakomitym wyprzedzeniu, zanim kilkadziesiąt sekund później jego kolega z drużyny Stefan Mücke naśladował go. Ale dzisiaj gwiazdą był Nissan GT-R nr 23 duetu Lucas Luhr-Michael Krumm, który przejął stery imprezy na koniec tankowania, a następnie uciekł na czele wyścigu.
„Cierpiałem podczas pierwszych okrążeń i zostałem w tyle (drugi Nissan JRM, przyp. red.) aż do naszego pit stopu, wyjaśnia Lucas Luhr. Pozostaliśmy na torze jeszcze przez jedno okrążenie i mogłem zaatakować, ponieważ nasze opony były nadal w dobrym stanie po interwencji samochodu bezpieczeństwa. (Aston nr 3 opuszcza tor, przyp. red.). Mechanicy wykonali wówczas świetną robotę, a Michael (Krumm, przyp. red.) zajął się resztą. »
„Naszym celem było zdobycie szczytu, kontynuuje Michael Krumm. Początki mojej pracy były bardzo trudne i Richard (Westbrook, przyp. redaktora) kilka razy prawie wykorzystał przewagę. Myślę, że jego opony zużywały się szybciej niż moje i wtedy mogłem nieco zwiększyć różnicę. Ale Lucas i ja będziemy jeszcze szczęśliwsi, jeśli jutro wygramy. Nawet czwarte miejsce przynosi więcej punktów niż nasz dzisiejszy sukces, więc głównym celem pozostaje jutrzejszy wyścig. »
Mając na koncie 8 punktów więcej, Michael Krumm i Lucas Luhr zmniejszają różnicę do 7 punktów, oddzielając ich od liderów mistrzostw Winkelhocka i Bassenga, zajmujących siódme miejsce tego popołudnia. Do zobaczenia jutro o 15:15 na wyścigu o mistrzostwo.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)