Johnson potyka się, Vickers to wykorzystuje

Jimmie Johnson prowadził przez większą część wyścigu w Michigan, ale na trzy okrążenia przed końcem zabrakło mu paliwa i przekazał zwycięstwo Brianowi Vickersowi, co w ten weekend było oszałamiające.

opublikowany 17/08/2009 à 03:32

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Johnson potyka się, Vickers to wykorzystuje

Brian Vickers, opiekun pole position w wyścigu Carfax 400, znów prawie wyszedł z pustymi rękami. Pięć razy w tym sezonie pilot czerwony Byk udało mu się zdobyć pole position, ale później nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Tym razem gotowe. Brian Vickers odniósł swoje drugie zwycięstwo w Sprint Cup, pierwsze w tym roku. Ale jeśli swój sukces zawdzięcza szybkości i strategii, mógł liczyć także na porażkę Jimmiego Johnsona.

Trzykrotny mistrz Nascar, numer 48 nie odnosi sukcesów na torze w Michigan, gdzie nigdy nie wygrał. Mimo to w ten weekend nadal w dużej mierze prowadził. Prowadzący przez 133 okrążenia kierowca wspierany przez Lowesa musiał wrócić do pit boxu na trzy okrążenia przed metą ze względu na wyczerpanie się paliwa. Brian Vickers w zasadzce wykorzystał sytuację, mając minimum środków do życia, aby ukończyć wyścig i dokonać kilku „oparzeń”, aby uczcić swoje zwycięstwo.

Jeśli Vickers startował z pole position, to Mark Martin kontrolował większość startu wyścigu, aż do pierwszej żółtej flagi. Gdy większość zawodników się zatrzymała, Matt Kenseth objął prowadzenie, przed Jeffem Gordonem i Jimmie Johnsonem. Ten ostatni, znacznie wygodniejszy niż w Watkins Glen, pokonał następnie swoich dwóch poprzedników, aby przejąć kontrolę nad wyścigiem. Po 76 okrążeniach Johnson prowadzi przed Martinem, Kensetha i Gordonem.

W trzech piątych drogi do wyścigu wywieszana jest nowa żółta flaga. Tony Stewart szybciej niż Jimmie Johnson wychodzi z boksów i obejmuje prowadzenie. Po wznowieniu 121. okrążenia Johnson dogania Stewarta, ale za nim Kurt Busch i David Ragan popełniają błąd: kolejną żółtą flagę. Przy następnym uruchomieniu, tym razem to Stewart zdominował Johnsona, zanim ten ostatni odzyskał posiadanie, a Ragan ponownie popełnił błąd, powodując nowy okres samochodu bezpieczeństwa. Nieco później to Juan Pablo Montoya, który był trzeci na starcie, ale nie miał szczęścia w wyścigu, spowodował wywieszenie żółtej flagi, a jedna z jego opon przebiła samochód Kaseya Kahne.

Kolumbijczyk już podczas kolejnej neutralizacji mógł wrócić do peletonu, już jako Lucky Dog. Montoyi to jednak nie wystarczyło, któremu nie udało się wrócić na prowadzenie, podobnie jak Markowi Martinowi. Lider na starcie wyścigu, weteranowi zabrakło skuteczności podczas tankowania.

Popychany przez Kevina Harvicka na 157 okrążeniu David Stremme wpadł w poślizg, ale zdołał utrzymać kontrolę. Mimo wszystko żółta flaga znów wywieszona. Po ponownym uruchomieniu Jimmie Johnson i Brian Vickers wymieniają się prowadzeniem, młodszy z dwóch podań prowadzi. Dziesięć okrążeń później Johnson zabrał go z powrotem. Ale obu mężczyznom prawie skończyło się paliwo. Z tyłu Jeff Gordon i Dale Earnhardt Jr mają nadzieję wykorzystać tę nieoczekiwaną okazję. Wreszcie tylko Johnson musi wrócić do swojej loży. Vickers może wtedy delektować się swoim pierwszym zwycięstwem w roku, które stanowi podsumowanie udanego weekendu kierowcy Red Bulla. „ Ostatnio mam sporo problemów, cieszę się, że choć raz wszystko układa się na naszą korzyść, powiedział pilot Toyota w dniu przyjazdu. Kiedy wezwano mnie na 149. okrążeniu, myślałem, że będzie to dotyczyć tylko paliwa, ale ostatecznie poszło dobrze. »

Trzy wyścigi od zakończenia „sezonu zasadniczego” Vickers wrócił na 13. pozycję w tabeli, wyprzedzając Clinta Bowyera i Kyle’a Buscha, któremu nie udało się osiągnąć dobrego wyniku, aby wrócić do Top 12. Pomimo swoich trzech zwycięstwach kierowca Joe Gibbs Racing mógł zatem przedwcześnie zostać wyeliminowany z wyścigu o tytuł. Kolejna impreza w Bristolu jest już kluczowa.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz